Sądy orzekają według prawa stanowionego. To może być inspirowane przy tworzeniu przekonaniami religijnymi, ale nie ma równości pomiędzy zasadami religii (którejś z wielu), a prawem stanowionym. Dlatego nie wiem ULO, co w ogóle chciałaś powiedzieć swoim komentarzem.
"Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji i ustawom" (art. 178 ust. 1 Konstytucji RP). O Bogu nie ma tu ani słowa.
Sądy już wielokrotnie nawet do tego się nie zastosowały albo w różnoraki i sprzeczny sposób je interpretowały, wydając w tej samej sprawie odmienne wyroki.
tylko kto teraz ma zapewnić bezpieczeństwo i ład publiczny? prezydent czy sąd? kopnąć młotkiem wyrok to jedno a ogarnąć potem zamieszanie z tym związane to już co innego. Prezydent jasno wskazał w uzasadnieniu czemu zakazuje i jakie widzi ryzyka. to co - sąd już nawet orzeka na temat przyszłości i tego czy czyjeś uzasadnione obawy są słuszne? to jaką móc ma w tym przypadku prezydent miasta? bo z tego wynika że żadnej...
Panie rzeczniku ,,praw " obywatelskich ; dokąd pan prowadzi tych ludzi ? Przykłada pan rękę do cudzego grzechu . To wstyd dla nas Polaków . Jest coś takiego jak Sumienie - kiedyś się odezwie . Życzę Panu wsłuchać się w głos sumienia.Pozdrawiam serdecznie.