• Drem00r
    22.08.2019 16:34
    Drem00r
    Przecież Coca-Cola od początku planowała wprowadzenie tej kampanii z nadzieją, że środowiska konserwatywne będą protestować, zapewniając firmie reklamę. Oczekiwania zostały spełnione w 100%.
    • Anonim (konto usunięte)
      22.08.2019 17:47
      Zawsze mnie zastanawia czemu po naszej katolickiej stronie nie ma ekspertów od współczesnej reklamy. Dzięki sprzeciwowi cały świat otrzymał przekaz reklamowy za który CC nie musi nic płacić.
      • Drem00r
        22.08.2019 18:11
        Drem00r
        Eksperci są, tylko niestety "konserwatyści" zawsze zachowują się bardzo schematycznie i przewidywalnie, niezależnie od tego, co im powiedzą eksperci. A firmy i organizacje ochoczo z tego korzystają.
        Nie bez przyczyny marketingowcy mówią, że "krucjata różańcowa" pod teatrem, kinem, czy klubem to najlepsza reklama.

        Ostatnio podobny numer zrobili w Kanadzie, ogłaszając, że podczas koncertu będzie Czarna Msza. Organizatorzy liczyli w ten sposób na darmową reklamę i się nie zawiedli.
    • Anonim (konto usunięte)
      24.08.2019 10:10
      Nie zawsze dobrze czy źle aby po nazwie. Bojkot to przykładem. Lepsze to niż ignorować problem i pozwalać na zaśmiecanie przestrzeni publicznej propaganda zboczeń.
  • spe
    22.08.2019 16:49
    Miłość to miłość, a zaburzenie to zaburzenie.
    • velario-new
      22.08.2019 22:02
      A konglomerat ignorancji i ideologicznych uprzedzeń wobec osób homoseksualnych to homofobia.
      • spe
        22.08.2019 22:11
        Ignorancją jest zaprzeczać, również własnymi czynami, prawdzie o ludzkiej płciowości.
      • velario-new
        22.08.2019 22:19
        @SPE: ignorancja to niewiedza. Nie sposób czemuś zaprzeczać, przedtem tego nie znając. Twój powyższy jest więc nietrafny.
      • spe
        22.08.2019 22:38
        Zaprzeczać prawdzie o ludzkiej płciowości można z niewiedzy lub świadomie. W tym pierwszym przypadku to będzie właśnie ignorancja i o nim pisałem. Twoje są nietrafione.
      • velario-new
        22.08.2019 23:44
        @SPE: Błądzisz. Jeżeli ktoś czegoś nie wie, to nie może temu zaprzeczać. Ale zostawmy to, bo dla przedmiotu dyskusji jest to kwestia bez znaczenia. Zakładam bowiem, że nie ma osób, które podejmowałyby współżycie seksualne nie mając świadomości swojej płciowości. Dotyczy to zarówno osób heteroseksualnych, jak i homoseksualnych.
      • spe
        23.08.2019 01:25
        Nie błądzę. Zakładasz bowiem pełną wiedzę albo zupełny jej brak. A ktoś może mieć np. postawione do wyboru dwie opcje, dwie drogi działania i wybrać, w swojej ignorancji, tę fałszywą, zaprzeczając jednocześnie tym samym prawdzie. Co innego natomiast, gdy ktoś wybiera zupełnie świadomie zaprzeczenie prawdzie w swoim sercu. Wówczas właśnie dopuszcza się zła, grzechu.
      • Anonim (konto usunięte)
        23.08.2019 08:06
        Ale co jest tutaj prawdą?
        Czy fakt, że ktoś ma orientacje seksualną inną nią większość oznacza, że zaprzecza on prawdzie o sobie gdy żyje zgodnie z tym kim jest?
        Czy osoba homoseksualna która wbrew sobie będzie udawała, że jest heteroseksualną nie jest zaprzeczeniem prawdy?
        Łatwo się szafuje ogólnikami nie patrząc na złożoność tego co nam przynosi życie.
      • Anonim (konto usunięte)
        24.08.2019 10:13
        Dlaczego ma udawać? Po pierwsze, może żyć w czystości. Po drugie, nie ma zgody na propagandę. Jak już musi to ukradkiem a nie w świetle reflektorów.
      • spe
        25.08.2019 10:29
        @"A co jest tutaj prawda?": Prawdą jest, że człowiek istnieje jako mężczyzna i kobieta, a nie jako mężczyzna i mężczyzna.
      • velario-new
        25.08.2019 13:32
        @SPE: mam brata i my dwaj funkcjonujemy jako mężczyzna i mężczyzna. Wiem, że nie wierzysz, ale to najprawdziwsza prawda! Co więcej - żaden z nas nie neguje istnienia kobiet. Niesłychane, prawda?
      • spe
        25.08.2019 15:30
        @Velario, możesz napisać nawet, że masz psa... a to i tak nie zmienia prawdy o ludzkiej płciowości i płodności, i o występowaniu przeciwko niej czynami homoseksualnymi.
      • Drem00r
        25.08.2019 15:46
        Drem00r
        Spe, nawet Kościół przyznaje, że źródła homoseksualizmu nie są znane. Zapis ten został tak skonstruowany, by dopuścić możliwość uznania homoseksualizmu za naturalny wariant ludzkiej płciowości (co nie oznacza moralnego uznania). Nie możesz więc pisać o "prawdzie o ludzkiej płciowości", bo ta prawda nie jest jeszcze poznana, choć coraz więcej wskazuje na naturalne podłoże.
      • velario-new
        25.08.2019 17:29
        @SPE: aha, czyli jeżeli na obiad zjadłem dziś schabowego, to znaczy, że tym samym zaprzeczyłem prawdzie o istnieniu jadalnych roślin?
      • spe
        26.08.2019 08:42
        @Velario, ależ skąd. Natomiast - o czym doskonale wiedzą już małe dzieci - jeśli zjadając tasiemkę starą powiesz, że to makaron, to zaprzeczysz tym samym prawdzie o przeznaczeniu ludzkiego układu trawiennego...
      • Drem00r
        26.08.2019 09:18
        Drem00r
        Bo co, układ trawienny nie poradzi sobie ze starą tasiemką? ;) A tak dla przypomnienia, w V wieku Kościół za przeciwne naturze ludzkiej uznał związki między ludźmi wolnymi i niewolnikami. A jednocześnie w średniowieczu za naturalne uznawał kazirodcze małżeństwa między bratem i siostrą pod warunkiem, że pochodzili z arystokracji. Tak więc w temacie związków międzyludzkich i ich zgodności z naturą Kościół mylił się wielokrotnie.
      • velario-new
        26.08.2019 16:23
        @SPE: zjedzenie tasiemki może spowodować jakieś perturbacje zdrowotne, być może niestrawność - nie znam się na tym. Akt seksualny dwojga osób tej samej płci nie wyrządza żadnej szkody ani im samym, ani tym bardziej osobom trzecim. Więc tak jak jeden woli kotleta, a drugi sałatkę, i żaden z tych posiłków żadnemu z nich nie zaszkodzi, tak samo jeden "woli" kobietę, a drugi mężczyznę. W czym tu jest problem?
    • Drem00r
      23.08.2019 11:07
      Drem00r
      Trochę słabo wygląda argument o "zaprzeczaniu ludzkiej płciowości", skoro Kościół sam przyznał, że przez kilka wieków zaprzeczał ludzkiej płciowości, uważając, że małżeństwo to jedynie środek zaradczy dla tych, co nie potrafią żyć w celibacie. A niemal 2000 lat zajęło Kościołowi dojście do prostego faktu, że ludzie potrafią uprawiać seks dla przyjemności.
      • Anonim (konto usunięte)
        23.08.2019 12:47
        Myślę, że te 2000 lat to także wpływy gnozy i jej pochodnych, to usilne dopatrywanie sie "złego ciała" u św. Pawła i wiele innych czynników. Po części pewnie sprawy ziemskie, czyli choćby celibat i dosyć specyficzne rozumienie małżeństwa i roli kobiety w małżeństwie i rodzinie .
        Ale wystarczy choćby lektura Pieśni nad Pieśniami aby widzieć też współczesne pojmowanie miłości małżeńskiej.
      • Drem00r
        23.08.2019 20:46
        Drem00r
        Pieśń nad Piesniami to dobry przykład, jakim problemem dla chrześcijaństwa jest seksualność. Ojcowie Kościoła odradzali lekturę tej księgi, św. Hieronim zakazywał czytania tego tekstu przez dziewice. Obrazu dopełnił Sobór Trydencki, który do XX wieku niemalże zakazywał czytanie Pisma Świętego przez wiernych. A w samym Starym Testamencie oprócz Pieśni nad Piesniami można też znaleźć Pieśń Dawida, będąca pochwałą jego homoseksualnej miłości do Jonatana.
      • Anonim (konto usunięte)
        24.08.2019 10:15
        Wśród heretyków widać do czego prowadzi baz krytyczna i samodzielna lektura Biblii, ok. 10 tysięcy denominacji obecnie. Także z tym czytaniem to ostrożnie bo najczęściej brakuje zrozumienia.
      • Anonim (konto usunięte)
        24.08.2019 16:39
        Bez wątpienia ciekawe jest podejście historyczne Kościoła do Pnp. Ale jakby co, to polecam to co głosił o Pnp jeden ze znanych Dominikanów.
      • Drem00r
        24.08.2019 21:45
        Drem00r
        TomaszL, którego masz na myśli? Bo najsłynniejszy dominikanin to Tomasz z Akwinu, ale akurat przypisywane mu komentarze do PnP nie są jego. Kskiba19, czasy, gdy wiernym miały wystarczać kazania i jasełka już minęły. A jeśli doktryna nie jest w stanie przetrwać konfrontacji z Pismem, to raczej trzeba zmienić doktrynę, a nie ograniczać możliwość czytania Pisma.
      • Anonim (konto usunięte)
        25.08.2019 11:42
        Nie minęły i nigdy nie miną. Większość ludzi nie jest w stanie przeczytać gwarancji lub instrukcji ze zrozumieniem, a co tu mówić o Biblii.
      • Anonim (konto usunięte)
        26.08.2019 07:53
        @KSKIBA19 - czy nie widzisz więc problemu z edukacji, w tym także tej religijnej? Bo to że wielu nie rozumie obrazkowej instrukcji obsługi jest faktem.
        Ale to że wielu nie dba o rozwój religijny, o wiedzę o swojej wierze - to się nazywa zawinioną ignorancją.

        @DREM00R - nie, mam na myśli tego Dominikanina, co ostatnio piechotą podróżował i w trakcie tej podroży był w Papieża Franciszka.
  • velario-new
    22.08.2019 21:59
    Gratuluję "sukcesu". Rozumiem, że jeżeli we Francji orzeczono o obowiązku usunięcia pomnika Jana Pawła II z przestrzeni publicznej, ponieważ częścią tego pomnika był krzyż, to można powiedzieć, że Francuzi odnieśli małe zwycięstwo nad lobby katolickim?
    • spe
      23.08.2019 01:40
      Przeciwnicy Chrystusa odnieśli nad Nim swoje największe, choć chwilowe zwycięstwo właśnie w godzinie krzyża... Może ci dzisiejsi, we Francji wstydzą się tego? Któż zgadnie...
  • ZawiszaCzarny
    23.08.2019 16:51
    Przypominam drogim rozmówcom, że jest tylko jedna naturalna orientacja seksualna :-) reszta to zaburzenia :-)
  • ZawiszaCzarny
    24.08.2019 09:04
    I?
    • Anonim (konto usunięte)
      24.08.2019 09:10
      I świat jest o wiele bardziej skomplikowany i nie jest czarno-biały.
    • Drem00r
      24.08.2019 10:02
      Drem00r
      I to, że pokazuję Ci prostą analogię. Leworęczność, uznawana za chorobę, zaburzenie, grzech i zagrożenie moralności okazała się zwyczajną orientacją lateralności. Tak samo istnieją orientacje seksualności. I jest to naturalne.
      • Anonim (konto usunięte)
        24.08.2019 10:17
        Analogia to mało, o wiele za mało, zwłaszcza gdy nie uprawniona zupełnie.
      • Drem00r
        24.08.2019 18:29
        Drem00r
        Czemu według Ciebie jest nieuprawniona? Analogia jest dosłowna. Oba przykłady opierają się o założenie sprzeczności z naturą, pojęcia grzechu, czy jednostki chorobowej.
        Obie orientacje w przeszłości próbowano leczyć (bez powodzenia) i obie zostały ostatecznie wykreślone z listy chorób.

        Na obecną chwilę trudno znaleźć lepszą analogię.
      • Anonim (konto usunięte)
        25.08.2019 11:43
        Różnicą najważniejszą są skutki społeczne. Zupełnie różne.
      • velario-new
        25.08.2019 13:40
        @kskiba19: zgadzam się. Myślę, że osoby leworęczne mogą i powinny pisać lewą ręką w domu, a nie afiszować się tym wobec innych. Jak to świetnie ująłeś - "ukradkiem, a nie w świetle reflektorów". Przecież często na to patrzą dzieci. Na dodatek ci dewianci i popierające ich lobby twierdzą, że to nie jest zaburzenie, tylko wariant normy. Doszło do tego, że dziś w szkole już nikt nie bije uczniów linijką, kiedy nie chcą pisać prawą ręką, wbrew tradycji naszych ojców i dziadów!
      • Drem00r
        26.08.2019 09:24
        Drem00r
        Skutki społeczne też są analogią. Sam pamiętam jeszcze, gdy rodzice protestowali, gdy pisałem lewą ręką w pierwszej klasie, bo bali się, że ich dzieci się napatrzą na mnie i też będą chciały "eksperymentować". A potem będą bazgrać, co będzie skutkować, że piśmiennictwo upadnie. Ba, nawet padł argument, że w Niemczech Zachodnich pozwalali dzieciom pisać lewą ręką, a teraz już tam nikt pióra nie używa, tylko maszyn do pisania, bo dzieci zatraciły zdolności manualne.
  • Anonim (konto usunięte)
    26.08.2019 01:28
    Brawo dla Węgrów! Niech Bóg ich strzeże i wspiera. Naszą ojczyznę również!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
wiecej »