Wczoraj (częściowo już dzisiaj) w nocy przesłuchałem sobie całą Ewangelię Jana i dochodzę, jak widzę, dokładnie do tych samych wniosków, co Franciszek. Z całej Ewangelii te, poniższe słowa zwróciły moją uwagę, jako najpilniejsze, najważniejsze:
A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: «Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie "Nauczycielem" i "Panem" i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować. (J 13, 12-17)
A po wyjściu Judasza jeszcze:
"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali»." (J 13, 34-35)
Tak się wypełni w naszych czasach ostateczne przyjście Jezusa. Nie w sensie końca, lecz w sensie przemiany tego świata. Bóg czeka na wzrost naszej miłości wzajemnej i tak długo będzie trwał ucisk, dopóki tego nie zrozumiemy. Przyjdź Panie Jezu!
A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: «Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie "Nauczycielem" i "Panem" i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować.
(J 13, 12-17)
A po wyjściu Judasza jeszcze:
"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali»."
(J 13, 34-35)
Tak się wypełni w naszych czasach ostateczne przyjście Jezusa. Nie w sensie końca, lecz w sensie przemiany tego świata. Bóg czeka na wzrost naszej miłości wzajemnej i tak długo będzie trwał ucisk, dopóki tego nie zrozumiemy. Przyjdź Panie Jezu!