Normalnym zakresem działalności papieża są kwestie wiary i moralności a nie ekologia. Zagadnienia zmian klimatycznych lepiej zostawić prawdziwym naukowcom, a nie wypowiadać się w kluczu że natura się mści za pomocą koronawirusa. A potem co? Nowe przeprosiny jak za sprawę Galileusza? Zamiast o nawróceniu ewangelicznym słyszymy natomiast o jakimś nowym nawróceniu ekologicznym. Typowo neo-maksistowski termin mający swoje źródło w myśli Alexa Langera tyrolskiego kato-komunisty i pacyfisty: https://www.alfabeta2.it/2011/09/27/che-cose-la-conversione-ecologica/
Biskupie Rzymu zajmuj się Bogiem nie naturą. Ludzie teraz bardziej potrzebują Boga, Jego łaski (msza św., sakramenty, Słowo Boże), a nie ludzkiej gadaniny, choćby najczulszej. Zajmuj się tym, czego się podjąłeś, przyrodę zostaw ekologom i politykom.
Zostawiles powierzone Ci owce na pastwę losu. Gdzie twój Kościół ubogich i chorych? Gdzie Kościół jako szpital polowy? Co z wyjściem do ludzi ? Nie jesteś pasterzem.
Zamiast o nawróceniu ewangelicznym słyszymy natomiast o jakimś nowym nawróceniu ekologicznym. Typowo neo-maksistowski termin mający swoje źródło w myśli Alexa Langera tyrolskiego kato-komunisty i pacyfisty: https://www.alfabeta2.it/2011/09/27/che-cose-la-conversione-ecologica/