Wybory stacjonarne, tradycyjne nie spowodowały wzrostu zachorowań w Korei. Nie widzę problemu by u nas takie właśnie wybory przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności miały komukolwiek zaszkodzić.
podajnik...wreszcie sie zgadzamy.Porzadnie przygotowac wybory tak jak zrobiono to w Korei Poludniowej i jak sie je przygotuje co pewnie dwa trzy miesiace to potrwa to je przeprowadzic.A tak to bedzie masakra i eutanazja jak we Francji,Bawarii czy Szwajcarii
we Francji wybory doprowadzily do rozwleczenia wirusa i smierci niektorych kandydatow,ktorzy wygrali.A komisje wyborcze groza panstwu procesem.W Bawarii po wyborach dwa razy wiecej zachorowan
Nie widzę problemu by u nas takie właśnie wybory przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności miały komukolwiek zaszkodzić.