No jak narazie Panowie Czabanski i Kurski w mediach robią katastrofę. Panowie Łon i Glapinski, przymierzają się do działania na rynku akcji za dodruk. Po co? Żebym pracował w firmie, która ma kierownictwo jak media publiczne choćby? Przecież to powrót do komunizmu. PiS mnie zawiódł tak, że sam w szoku jestem.
Takie bajki to niech Pan dzieciom opowiada. Wybory prezydenckie zarządza Marszałek Sejmu i Senat w tym w ogóle nie uczestniczy. W związku z tym kłamstwem jest stwierdzenie, że data wyborów zależy od zakończenia prac nad jakąś ustawą w Senacie. Jeżeli już, to w obecnej sytuacji zależy tak naprawdę tylko od tego, kiedy zostanie opublikowana w Dz.U. uchwała PKW stwierdzająca, że nie wybrano prezydenta w wyborach zarządzonych na 10 maja. Od tej daty Marszałek Sejmu ma 14 dni na zarządzenie ponownych wyborów. Ale o ile mi wiadomo to nie opozycja wydaje Dziennik Ustaw, tylko Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, której zwierzchnikiem jest sam Pan Premier.