Straszliwa tragedia!, czy my polacy nie nauczymy sie nigdy kierowac zdrowym rozsadkiem i nie posylac naszych najlepszych razem w duzych grupach samolotami, przeciez jeszcze nie tak dawno caly kwiat naszej armii zginal we mgle w katastrofie pod Poznaniem, i niczego sie z tego nie nauczylismy, i co teraz bedzie! Caly kraj pograzony w zalobie, a wkrotce potem kolejny etap doganiania Europy z reprezentacja osob nie majacych politycznego doswiadczenia, z dowodztwem wojska bez duzego doswiadczenia aby sie obronic przed zakusami na nasza suwerennosc. Najswietsza Panienko Krolowo Polski modl sie za Twoim narodem, ktory jest zawsze tak ciezko doswiadczany i w czasach wojny i w czasach pokoju. Wieczne Odpoczywanie racz Im dac Panie a Swiatlosc Wiekuista niechaj in swieci na wieki wiekow Amen
"...flota samolotów rzadowych dysponuje rząd. Rząd "wydziela" ile i jakich samolotów, a takze kiedy moze udostepnić kancelarii Prezydenta RP. A takze kiedy, ile i jakich zakupi dla jej potrzeb.
NIe było zgody ze strony rzadu na udostepnienie wiekszej ilosci samolotów, bo ponoć były pilnie potrzebne gdzie indziej.
Zatem nie mozna było delegacji rozdzielic.
Posrednio (a moze i niezupełnie pośrednio) zatem to strona rządowa odpowiada za taki ilosciowy i jakosciowy efekt hekatomby w Smoleńsku."
Czytajcie państwo POLSKĄ prasę - to taka życzliwa prośba... anula
Nie wiem jak wy ale ja jestem wstrząśnięty tym wydarzeniem. Jest to dzień dla nas polaków tragiczny straciliśmy naszego kochanego prezydenta. Mam 13 lat , niedawno żartowałem sobie z kolegami na temat wzrostu pana prezydenta , ale teraz po tym co się stało jest nam bardzo smutno i żal wszystkich rodzin poszkodowanych . SPOCZYWAJCIE W POKOJU .,
Jezu ja ciagle mysle ze to sen strzypie sie ale to nie sen :( LECH KACZYNSKI ZAWSZE W NASZYM SERCU I INNI CO BYI NA POKLADZIE Chcieli aby bylo blisko do ceremoni ale :( .b.r.a.k.m.i.s.l.o.w.
Trudno jest się pogodzić z tak wielką strata jaką wczoraj doznaliśmy wszyscy widocznie Pan miał inny plan .. Każdy pyta dlaczego?? odpowiedzi jednak nie usłyszymy ... Czy mało jeszcze naszej krwi na rosyjskiej ziemi?? Chcieli złożyć kwiaty jednak oni sami się tam zjednali z Tymi którzy życie stracili przed 70 laty .. Wieczny odpoczynek ... [*]
Kochani w dniu wczorajszym, w modlitwie brewiarzowej, tej, która jest pokarmem dla kapłanów i coraz więcej ludzi świeckich, w jutrzni były następujące słowa: „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, by zapanować tak nad umarłymi, jak nad żywymi.” (Rz 14,7nn.)Zaś w Godzinie czytań były słowa: " Umiłowani! Temu żarowi, który w pośrodku was trwa dla waszego doświadczenia, nie dziwcie się, jakby was spotkało coś niezwykłego, ale cieszcie się, im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego chwały. Błogosławieni [jesteście], jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem Duch chwały, Boży Duch na was spoczywa. Nikt jednak z was niech nie cierpi jako zabójca albo złodziej, albo złoczyńca, albo jako [niepowołany] nadzorca obcych dóbr! Jeżeli zaś [cierpi] jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, ale niech wychwala Boga w tym imieniu! Czas bowiem, aby sąd się rozpoczął od domu Bożego. Jeżeli zaś najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nie są posłuszni Ewangelii Bożej? A jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik?" 1P4,12-19 Zatem również ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Bożą, niech dobrze czyniąc, wiernemu Stwórcy oddają swe dusze!" To tak w skrócie to Słowo, które dał nam na wczoraj Pan Bóg przez modlitwę brewiarzową, tak się zastanawiam, dlaczego wczoraj, ani dzisiaj żaden z moich braci kapłanów, ani biskup, którzy się wypowiadają w mediach, nie przytoczyli tych słów? Przecież bp. polowy, kapelan prezydenta jak i inni kapłani, którzy byli na pokładzie tego feralnego lotu, to były ich ostatnie modlitwy jakie odmówili w życiu...czy jednak mieli świadomość, iż za chwilę w ich życiu te słowa tak namacalnie się spełnią? Pewnie nie, i my często czytamy Słowo, ale nie odnosimy go do życia a to Słowo jest Żywe i skuteczne, i zdolne osądzić myśli i pragnienia serca i jest ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny przenikające, aż do szpiku kości...i tak właśnie wczoraj to słowo mnie przeniknęło i dzielę się tym z Wami bo Pan Bóg idealnie wczoraj odpowiedział na pytanie po co się to stało...
Trudno udźwignąć ciężar bólu, który jest w sercu. Jak przed pięciu laty, dziś ponownie zostajemy sami. Pozbawione Ojca Narodu, osierocone dzieci Polskiej Ziemi...
"Gdy odchodzi ojciec, dzieci ogarnia chłód, (...) dzieci trzęsą się z zimna. (...) Jesteśmy jak ptaki zimą. W oczekiwaniu gromadzimy się wokół rzadkich źródeł ciepła, w tych ostatnich miejscach naszej cywilizacji, gdzie pod żarem pozostaje nieco płomienia. (...) Lecz wszystko to nie potrafi zwrócić nam ciepła. Ogień już nie płonie - zarówno w znaczeniu dosłownym, jak i przenośnym. Gdzie jest więc słońce? Gdzie jest więc Bóg? Bez Niego ogień jest tylko ogniem słomianym, trwa bardzo krótko, za krótko, by rzeczywiście ogrzać dzieci".
...pisał kard. G. Daneels.
"Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do Was" (J 14,18)
Jezu, dodaj nam sił, byśmy Ci ufali...
Amen. Przyjdź, Panie Jezu! Łaska i pokój niech będą z nami wszystkimi.
Jak wszyscy Polacy w tych dniach, tak ja, choć z większej odległości, dzięki mediom obserwuję to wszystko, co się teraz dzieje w Polsce i przeżywam ból po ogromnej tragedii, jaka nas dotknęła.
Cechą charakterystyczną, która pojawia się na wszystkich kanałach telewizyjnych to wręcz deszcz pytań zadawanych przez redaktorów zapraszanym gościom. Na początku pytania te dotyczyły głównie samej tragedii, jej miejsca oraz osób, które w niej zginęły. Kiedy zaczynają opadać pierwsze emocje, coraz mocniej pojawiają się pytania: co dalej? Jaka będzie teraz Polska? Co w niej się zmieni?
W wielu przypadkach będzie trzeba poczekać, aby uzyskać odpowiedzi na te pytania. Wiem natomiast co powinno się zmienić w Polsce. Pan Prezydent zginął niemal na końcu swej kadencji. Mało kto wierzył w jego reelekcję. Sondaże nie zostawiały złudzeń. Dlaczego jednak trzeba było jego tragicznej śmierci, żeby media zaczęły inaczej pokazywać głowę naszego państwa? Bo o zmarłych się źle nie mówi? Czy to znaczy, że żywych trzeba pokazywać przede wszystkim od tej negatywnej strony? Dlaczego media dopiero teraz pokazują, jak wielkim był on mężem stanu? Dlaczego wcześniej pokazywano go przede wszystkim jako człowieka skonfliktowanego z innymi, a dopiero teraz wyjaśniają, że uparcie dążył on do ukazania prawdy?
Jedno w Polsce na pewno powinno się zmienić - media muszą nauczyć się, że zawsze powinno się pokazywać prawdę o człowieku, a nie dopiero wtedy, kiedy on umrze.
W drodze do Częstochowy dowiedziałam się o tej katastrofie. Ogromny żal i smutek towarzyszy mi po stracie mojego PANA PREZYDENTA i innych szlachetnych, kochających Polskę OSÓB.
Hołd poległym 4 kwietnia br. i 70 lat temu. Zmarł nasz kochany i niedoceniony pan prezydent. Ile razy to słyszałem głupie żarty na temat tego pana, mam nadzieje że osoby którzy nie szczędzili obelg teraz palą się wstydem od środka. Czekam na przeprosiny dla świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego od bezwstydnych mass mediów. Brak słów gdy obraża się wspaniałych ludzi. Czy trzeba było tej tragedii żeby przestano szydzić z tych ludzi tragicznie zmarłych? tylko co teraz z Polską ? Mimo młodego wieku wiem jaka to strata.
Powód katastrofy taki sam jak w Mirosławcu. Jednak rząd nie chce tego ujawnić!!!! Przyczyna taka sama jak w Mirosławcu. Tego z kolei ja nie ujawnię!!!! Nie ujawniłem Wojskowej Prokuraturze,i nikt nie ma prawa tego żądać ode mnie aż się przyznają że wysłali tych ludzi wiedząc ode mnie że lecą po śmierć!!!! Nie ujawnienie tego komentarza to następna tragedia!!!!
na czym wy sie tak rozczulacie bardziej mi szkoda generałów niz smierdziela prezydenta byl nikim on i jego zona jest mi strasz nie smutno ze zginelo tyle ludzi naraz ale bez przesady ZGINELI I TYLE nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem terasz wam chrzescijanom czerwoni dobiora sie do d..y opodatkowanie kosciola eutanazja aborcja zycze wam tego wszystkiego obłudnicy szatan sie smieje z was banda krzyzowców mam nadzieje ze was wszystkich spotka podobny los NIE JESTEM CHRZESCIJANINEM i jestem napastowany wasza smierdzaca wiara i plakaniem i smutkiem i gorycza błłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłe zygac sie chce od tego
PŁAKAĆ W TYM MIEJSCU TO NIE WSTYD ŁZĘ URONIĆ W TYM LESIE TO HONOR MÓWIĆ PRAWDĘ O KATYŃU TO POWINNOŚĆ ZAWSZE I WSZĘDZIE TYM CO ZGINELI DAJ BOZE NIEBA BO I TAM POLITYKÓW TRZEBA KRONIKARZ ANDRZEJ BURSZEWSKI WYSZYNA
Wieczne odpoczywanie racz im dac Panie
Ale pierwsza myśl która mi przyszła do głowy to ta że to był zamach. Są jeszcze czarne skrzynki....
Tragedia narodowa, wielka tragedia :(
NIe było zgody ze strony rzadu na udostepnienie wiekszej ilosci samolotów, bo ponoć były pilnie potrzebne gdzie indziej.
Zatem nie mozna było delegacji rozdzielic.
Posrednio (a moze i niezupełnie pośrednio) zatem to strona rządowa odpowiada za taki ilosciowy i jakosciowy efekt hekatomby w Smoleńsku."
Czytajcie państwo POLSKĄ prasę - to taka życzliwa prośba...
anula
Gdyby głupota miała skrzydła to pewna Pani byłaby gołębicą.
Wiadomo kto ???
Błogosławieni [jesteście], jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem Duch chwały, Boży Duch na was spoczywa.
Nikt jednak z was niech nie cierpi jako zabójca albo złodziej, albo złoczyńca, albo jako [niepowołany] nadzorca obcych dóbr!
Jeżeli zaś [cierpi] jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, ale niech wychwala Boga w tym imieniu!
Czas bowiem, aby sąd się rozpoczął od domu Bożego. Jeżeli zaś najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nie są posłuszni Ewangelii Bożej?
A jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik?" 1P4,12-19
Zatem również ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Bożą, niech dobrze czyniąc, wiernemu Stwórcy oddają swe dusze!"
To tak w skrócie to Słowo, które dał nam na wczoraj Pan Bóg przez modlitwę brewiarzową, tak się zastanawiam, dlaczego wczoraj, ani dzisiaj żaden z moich braci kapłanów, ani biskup, którzy się wypowiadają w mediach, nie przytoczyli tych słów? Przecież bp. polowy, kapelan prezydenta jak i inni kapłani, którzy byli na pokładzie tego feralnego lotu, to były ich ostatnie modlitwy jakie odmówili w życiu...czy jednak mieli świadomość, iż za chwilę w ich życiu te słowa tak namacalnie się spełnią? Pewnie nie, i my często czytamy Słowo, ale nie odnosimy go do życia a to Słowo jest Żywe i skuteczne, i zdolne osądzić myśli i pragnienia serca i jest ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny przenikające, aż do szpiku kości...i tak właśnie wczoraj to słowo mnie przeniknęło i dzielę się tym z Wami bo Pan Bóg idealnie wczoraj odpowiedział na pytanie po co się to stało...
Gdyby głupota miała skrzydła to pewna Pani byłaby gołębicą.
Wiadomo kto ???
Gdyby głupota miała skrzydła to pewna Pani byłaby gołębicą.
Wiadomo kto ???
Jak przed pięciu laty, dziś ponownie zostajemy sami.
Pozbawione Ojca Narodu, osierocone dzieci Polskiej Ziemi...
"Gdy odchodzi ojciec, dzieci ogarnia chłód,
(...) dzieci trzęsą się z zimna.
(...) Jesteśmy jak ptaki zimą.
W oczekiwaniu gromadzimy się wokół rzadkich źródeł ciepła,
w tych ostatnich miejscach naszej cywilizacji,
gdzie pod żarem pozostaje nieco płomienia.
(...) Lecz wszystko to nie potrafi zwrócić nam ciepła.
Ogień już nie płonie - zarówno w znaczeniu dosłownym, jak i przenośnym.
Gdzie jest więc słońce?
Gdzie jest więc Bóg?
Bez Niego ogień jest tylko ogniem słomianym,
trwa bardzo krótko, za krótko,
by rzeczywiście ogrzać dzieci".
...pisał kard. G. Daneels.
"Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do Was"
(J 14,18)
Jezu, dodaj nam sił, byśmy Ci ufali...
Amen. Przyjdź, Panie Jezu!
Łaska i pokój niech będą z nami wszystkimi.
Cechą charakterystyczną, która pojawia się na wszystkich kanałach telewizyjnych to wręcz deszcz pytań zadawanych przez redaktorów zapraszanym gościom. Na początku pytania te dotyczyły głównie samej tragedii, jej miejsca oraz osób, które w niej zginęły. Kiedy zaczynają opadać pierwsze emocje, coraz mocniej pojawiają się pytania: co dalej? Jaka będzie teraz Polska? Co w niej się zmieni?
W wielu przypadkach będzie trzeba poczekać, aby uzyskać odpowiedzi na te pytania. Wiem natomiast co powinno się zmienić w Polsce. Pan Prezydent zginął niemal na końcu swej kadencji. Mało kto wierzył w jego reelekcję. Sondaże nie zostawiały złudzeń. Dlaczego jednak trzeba było jego tragicznej śmierci, żeby media zaczęły inaczej pokazywać głowę naszego państwa? Bo o zmarłych się źle nie mówi? Czy to znaczy, że żywych trzeba pokazywać przede wszystkim od tej negatywnej strony? Dlaczego media dopiero teraz pokazują, jak wielkim był on mężem stanu? Dlaczego wcześniej pokazywano go przede wszystkim jako człowieka skonfliktowanego z innymi, a dopiero teraz wyjaśniają, że uparcie dążył on do ukazania prawdy?
Jedno w Polsce na pewno powinno się zmienić - media muszą nauczyć się, że zawsze powinno się pokazywać prawdę o człowieku, a nie dopiero wtedy, kiedy on umrze.
Tylko czy to realne?
Wieczne odpoczywanie racz im dać panie!!!!!!!!
Jednak rząd nie chce tego ujawnić!!!!
Przyczyna taka sama jak w Mirosławcu.
Tego z kolei ja nie ujawnię!!!!
Nie ujawniłem Wojskowej Prokuraturze,i nikt nie ma prawa tego żądać ode mnie aż się przyznają że wysłali tych ludzi wiedząc ode mnie że lecą po śmierć!!!!
Nie ujawnienie tego komentarza to następna tragedia!!!!
nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem
terasz wam chrzescijanom czerwoni dobiora sie do d..y opodatkowanie kosciola eutanazja aborcja zycze wam tego wszystkiego obłudnicy
szatan sie smieje z was banda krzyzowców mam nadzieje ze was wszystkich spotka podobny los
NIE JESTEM CHRZESCIJANINEM i jestem napastowany wasza smierdzaca wiara i plakaniem i smutkiem i gorycza błłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłe zygac sie chce od tego
ŁZĘ URONIĆ W TYM LESIE TO HONOR
MÓWIĆ PRAWDĘ O KATYŃU TO POWINNOŚĆ ZAWSZE I WSZĘDZIE
TYM CO ZGINELI DAJ BOZE NIEBA BO I TAM POLITYKÓW TRZEBA KRONIKARZ ANDRZEJ BURSZEWSKI WYSZYNA