Po raz pierwszy czytam a kazdego roku kupuje swiece,ze dochod z ich sprzedazy pozostaje w parafii.I nigdy o tym nie mowi sie w jaki sposob on jest dzielony.Ale za to prawie kazdego r. w moim kosciele parafialnym sa nowe inwestycje.Dlaczego biskupi nie nakazuja proboszczom informowac parafian na jaki cel przeznaczaja kwote.Moze wiecej osob nabywaloby swiece.Z moich obserwacji wiele ich pozostaje.Prawie kazdego r. w Adwencie oraz w Swieta jestem w jednym z zach. krajow i chodze do "pol." kosciola tam nie ma swiec.Dziwne?Ale ks. prosi o datki na potrzeby misji.Pomimo,ze obywatel placi podatek a raczej panstwo oddaje cz. ob. podatku na potrzeby kosciola protestanckiego,kat. synagogi.Te prosby jak slysze zniechecaja Polakow.Selekcja winna byc na ksiezy w pol parafiach zach. bo przenosza zle nawyki.Traca wiernych.