Przyjdźcie nalinię frontu. Zapraszamy do szkół, na ulice, do ludzi i zobaczcie co myślą o takich akcjach. Łatwo jest coś sklecić, wydrukować i mówić, że coś zrobiłem. Zapraszamy do prawdziwej ewangelizacji, która raczej sieje na skale. wikariusz
no to ks.Mirek, napisz, co ludzie myślą o takich akcjach? Chyba lepiej ludziom w metrze rozdawać gazete o Wielkim Poście niż "Metro". A przy okazji: Prawdziwa ewangelizacja sieje na skale? ciekawe, co z niej wyrośnie. "gdy przyszło słońce uschło, bo nie miało korzenia". Siać to kochany trzeba na żyznej ziemi.
@ks. Mirek 1. Oj z pewnością nie tak łatwo sklecić coś o dobrej jakości 2. Wydawanie gazety nie wyklucza podejmowania innych działań ewangelizacyjnych. Może zamiast krytykować docenić, że komuś się chce coś zrobić?
@ks. Mirek. Łatwo jest nic nie robić, łatwo jest narzekać. Każde dobre działanie ma sens, jak można krytykować coś, co jeszcze nie wyszło? Nie każdy może być w szkole, nie każdy się odnajdzie na ulicy. Ważne, żeby siać na każdej glebie, na skale też. Mówienie o jedynej słusznej i "prawdziwej ewangelizacji" trąci pychą i snobizmem. Też ksiądz
@ks. Mirek. Łatwo jest nic nie robić, łatwo jest narzekać. Każde dobre działanie ma sens, jak można krytykować coś, co jeszcze nie wyszło? Nie każdy może być w szkole, nie każdy się odnajdzie na ulicy. Ważne, żeby siać na każdej glebie, na skale też. Mówienie o jedynej słusznej i "prawdziwej ewangelizacji" trąci pychą i snobizmem. Też ksiądz
wikariusz
1. Oj z pewnością nie tak łatwo sklecić coś o dobrej jakości
2. Wydawanie gazety nie wyklucza podejmowania innych działań ewangelizacyjnych. Może zamiast krytykować docenić, że komuś się chce coś zrobić?