Dziękuję za to przejmujące, ale optymistyczne świadectwo. Moje modlitwy są z Panią od samego początku. Mam nadzieję, że szybko wróci Pani do pełni sił i zdrowia. Bogu dzięki, że wszystko skończyło się dobrze. Pozdrawiam serdecznie.
Wsiadła Pani do ego pociągu za sprawą kogoś bardzo złego. Diabeł próbował zrobić Pani krzywdę, ale Jezus jest silniejszy! Mam przeczucie, że ktos się karmił energią Pani cierpienia. Jakaś niedokończona sprawa z tamtego dnia była źródłem. Ktoś bardzo zły powodem.