Normy dotyczące zawartości chemii w żywności zostały zliberalizowane w związku z naszym wejściem do Unii Europejskiej. Żywność w Polsce przed naszą akcesją była lepsza. Teraz w majestacie prawa można napchać do sprzedawanych produktów znacznie więcej świństwa.
Dodatki chemiczne powodują to, że żywność jest tania, dzięki temu możemy zjeść "więcej za mniej". Ponadto, aby dostarczyć odpowiednią ilość substancji odżywczych takiej rozwodnionej żywności musimy zjeść więcej, a nasz organizm męczy się, aby pozbyć tych wszystkich chemicznych dodatków.
Jeszcze prosty przykład dotyczący pieczywa. Tanie chemicznie spulchniane białe pieczywo, a prawdziwe pieczywo na zakwasie z mąk razowych. Pierwsze jest rzeczywiście tuczące i może negatywnie wpływać na nasz organizm.
Zupełnie inaczej jest z pieczywem na zakwasie, które jest poddane zgodnie ze sztuką wielofazowej fermentacji i jest wytwarzane z mąk razowych. - Bakterie fermentacyjne żywią się węglowodanami zawartymi w zbożu, przekształcając te cukry w dwutlenek węgla (który naturalnie spulchniania pieczywo) i w cenny kwas mlekowy, o którym pisze Profesor. Co ważne dzięki temu procesowi spada indeks glikemiczny nawet o połowę! - W kwaśnym środowisku gluten się rozpuszcza, dzięki czemu jest lepiej przyswajalny i nie jest toksyczny dla jelit. (niestety z nowych pszenic nie rozpuszcza się całkowicie) - Mąki razowe zawierają więcej błonnika, który jest węglowodanem, ale nieprzyswajalnym, więc nie podnosi poziomu cukru we krwi i nie tuczy. Poprawia on za to perystaltykę jelit i ułatwia odbudowę właściwej flory bakteryjnej Tymczasem "ciemne piczywo" z mąk jasnych barwione karmelem lub melasą, dodatkowo podnosi poziom cukru, sprzyja otyłości i ułatwia rozwój grzybic. - Ponadto bakterie działają jak oczyszczalnia eliminując szkodliwe substancje ze zbóż np. naturalnie występujące toksyny pleśniowe oraz związki azotu (ich duża ilość wynika głównie z nawożenia) - Zakwaszanie również zwiększa przyswajalność mikroelementów, a w pieczywie niezakwaszanym większość mikroelementów jest nieprzyswajalna z uwagi na wiązania z kwasem fitynowym.
Mało kto jednak o tym wie, i często sięga po pieczywo tańsze, gdyż to robione zgodnie ze sztuką wytwarza się kilkukrotnie dłużej, więc jest droższe.
Tylko czy to tanie można nadal nazywać chlebem, czy raczej wyrobem chlebopodobnym?
Polecam piołun w formie herbatki. Znane ziółko popijane przez nasze prababcie. Dobre na zaparcia i problemy trawienne. Działa odgrzybicznie, przeciwpasożytniczo, stwierdzono skuteczność nawet w leczeniu boreliozy.
Jeszcze prosty przykład dotyczący pieczywa.
Tanie chemicznie spulchniane białe pieczywo, a prawdziwe pieczywo na zakwasie z mąk razowych.
Pierwsze jest rzeczywiście tuczące i może negatywnie wpływać na nasz organizm.
Zupełnie inaczej jest z pieczywem na zakwasie, które jest poddane zgodnie ze sztuką wielofazowej fermentacji i jest wytwarzane z mąk razowych.
- Bakterie fermentacyjne żywią się węglowodanami zawartymi w zbożu, przekształcając te cukry w dwutlenek węgla (który naturalnie spulchniania pieczywo) i w cenny kwas mlekowy, o którym pisze Profesor. Co ważne dzięki temu procesowi spada indeks glikemiczny nawet o połowę!
- W kwaśnym środowisku gluten się rozpuszcza, dzięki czemu jest lepiej przyswajalny i nie jest toksyczny dla jelit. (niestety z nowych pszenic nie rozpuszcza się całkowicie)
- Mąki razowe zawierają więcej błonnika, który jest węglowodanem, ale nieprzyswajalnym, więc nie podnosi poziomu cukru we krwi i nie tuczy. Poprawia on za to perystaltykę jelit i ułatwia odbudowę właściwej flory bakteryjnej
Tymczasem "ciemne piczywo" z mąk jasnych barwione karmelem lub melasą, dodatkowo podnosi poziom cukru, sprzyja otyłości i ułatwia rozwój grzybic.
- Ponadto bakterie działają jak oczyszczalnia eliminując szkodliwe substancje ze zbóż np. naturalnie występujące toksyny pleśniowe oraz związki azotu (ich duża ilość wynika głównie z nawożenia)
- Zakwaszanie również zwiększa przyswajalność mikroelementów, a w pieczywie niezakwaszanym większość mikroelementów jest nieprzyswajalna z uwagi na wiązania z kwasem fitynowym.
Mało kto jednak o tym wie, i często sięga po pieczywo tańsze, gdyż to robione zgodnie ze sztuką wytwarza się kilkukrotnie dłużej, więc jest droższe.
Tylko czy to tanie można nadal nazywać chlebem, czy raczej wyrobem chlebopodobnym?
Dobre na zaparcia i problemy trawienne. Działa odgrzybicznie, przeciwpasożytniczo, stwierdzono skuteczność nawet w leczeniu boreliozy.