Proszę sobie nie robić żartów z choroby. Mój syn ma zespół Aspergera i nie życzę sobie, aby brukowi dziennikarze robili sobie żarty z tej bardzo ciężkiej przypadłości.
@Moja opinia, to Twoja opinia ;) Ja mam autyzm, podobnie jak syn i wiem, ze to NIE jest choroba. To inny sposob odbierania swiata, przetwarzania bodzcow i informacji i wynikajace z tego zachowania, niezrozumiale dla osob neurotypowych, przez co pietnuje sie nas jako "chorych" czy "nienormalnych". Z autyzmem czy ZA ciezko sie zyje, zwlaszcza ludziom w najblizszym toczeniu, ktorzy nie rozumieja, dlaczego dziecko tak a nie inaczej sie zachowuje. A przyklad Messiego jest dobra wiadomoscia. Dlaczego? Bo uczyc sie zyc z autyzmem / ZA to nie znaczy stac sie "normalnym", ale wykorzystac wlasny potencjal w taki sposob, aby moc funkcjonowac w spoleczenstwie i osiagnac swoj wlasny sukces. Takich ludzi jak Messi jest znacznie wiecej. Staja sie wybitni w waskich specjalizachach, podazajac za swoja pasja, ktora w jezyku terapeutycznym nazywa sie fiksacja ;) I takich ludzi jest naprawde calkiem sporo, z tym, ze czseto sami o swoim zaburzeniu nie wiedza. "Jakos" przetrwali dziecistwo, ktore kiedys bylo inne, dzieci nie mialy w zasadzie zadnych praw, mialy sie podporzadkowac i tyle. Teraz stawia sie im inne wymagania i problemy w rozwoju spoleczno - emocjonalnym nie tylko staja sie bardziej widoczne, ale sa znacznie czesciej rozpoznawane i diagnozowane. Autyzm czy ZA niczego nie przekresla, wymaga jedynie indywidualnego odkrycia swojej wlasnej drogi.
autyzm to coś w porównaniu leworęczności z praworęcznościa większośc praworęcznych powie, iż to nienormalne pisać lewa ręką, a leworęczni? jesteśmy mańkutami, kiedys ludzi na siłę się przestawiało na ta prawą po co? tak samo jest z autyzmem, nie przestawiajmy na chorobe autyzmu tylko akceptujmy bo autyzm to cos co pochodzi od samego Boga, tego sie nie leczy bo to nie choroba pozdr :-)leworeczni nie są chorzy bo nie piszą prawą ręką to przykład :-)
Twoja prymitywna ironia jest nie na miejscu. Przecież Messi nie ma zespołu A., a brukowe gazety robią sobie z tej choroby "jaja". Ty do tego dołączasz, a to grzech. Ciekawe jak nam zadośćuczynisz?
A tak, mysle ze jest to wazna wiadomosc.Moj maz rowniez choruje na zespol Aspergera.On nie wiedzial o tym...ozenil sie i wlasnie w sobote stuknelo nam 13 lat zwiazku.A latwo nie jest,wierzcie mi.Dla mnie ten artykul jest pocieszeniem.
Ileż tu krytyki. Po co pisać o sławnych i chorych. To przecież psuje wizerunek człowieka, któremu dzisiaj odmawia się prawa do życia. Gdyby napisano o kimś z chorobą, kto spowodował jakieś nieszczęście ci krytykujący pewnie uzasadniali by że takich osób lepiej by nie było. A tak psuje im to ich światopogląd a kto wie może i porusza zagłuszone sumienie. No bo jak to chory i geniusz? Po co pisać o tych ludziach i niszczyć mit o usuwaniu uciążliwych nic niewnoszących prócz obowiązku i wydatków istot, którym odmawia się człowieczeństwa. Lepiej napisać, że jakiś sławny XY spadł na samo dno. @moja opinia Jeśli szukasz brukowych wieści idź do onetu. Tutaj jest raczej pochwała, że i z tą chorobą można zdobywać szczyty. I być wielkim człowiekiem. Po mimo wszystko.
Messi zawsze robi te same ruchy? Skoro jest taki przewidywalny to tych obrońców i bramkarzy którzy mu pozwalają na strzelanie tylu bramek powinno się wywalić na zbitą twarz.
autyzm to nie choroba to inny stan umysłu to nadmierne otwarcie duszy na otaczajacy nas swiat koniec kropka szlag mnie trafia jak słyszę ze to choroba mimo iż nie jestem "autystą" choroba jest pedofilia homoseksualizm uznajemy że coś pieknego, wybitnego jest czyms nienormalnym, a coś chorego jest czymś normalnym, co za świat....
Dziękuję, w końcu ktoś poza mną zwrócił na to uwagę. Autyzm nie jest chorobą, a autystycy 'nie cierpią' przy niej, tylko próbują odnaleźć się w dwóch światach naraz: swoim i tym zewnętrznym, i to sprawia im trudność. Autyści także posiadają pewną hiperzdolność, najczęściej są to niesamowicie dobra pamięć do szczegółów, dat i wspomnień, talent muzyczny, słuch absolutny, zdolności malarskie, plastyczne i rzeźbiarskie. Są to niesamowicie niezwykłe osoby, które trzeba wspierać. Pamiętajcie o tym przy rozliczaniu podatku i 1% na jednostkę pożytku publicznego.
Mój synek jest autystykiem i jest po prostu kochany. Okazuje nam wiele uczucia: przytula się, daje buziaki. Jest bardzo radosny, codziennie się uśmiecha. Nigdy nie komentuje czyjegoś wyglądu ani choroby, a nawet bawi się z każdym dzieckiem bez względu na to czy jest pełno czy niepełnosprawne. Lubi majsterkowanie i pomaganie w naprawie czegoś, więc może w przyszłości będzie coś takiego robił. Każdy ma jakiś talent, umiejętność. A bycie dobrym człowiekiem to najważniejszy z nich.
Mój syn ma zespół Aspergera i nie życzę sobie, aby brukowi dziennikarze robili sobie żarty z tej bardzo ciężkiej przypadłości.
Przecież Messi nie ma zespołu A., a brukowe gazety robią sobie z tej choroby "jaja".
Ty do tego dołączasz, a to grzech.
Ciekawe jak nam zadośćuczynisz?
Jakim pocieszeniem?
Gdyby Pani znała tę chorobę, to nie pisałaby Pani takich rzeczy...
@moja opinia
Jeśli szukasz brukowych wieści idź do onetu. Tutaj jest raczej pochwała, że i z tą chorobą można zdobywać szczyty. I być wielkim człowiekiem. Po mimo wszystko.
Ale temat na artykuł jest i tylko to się liczy :)