• Ks. Rafał
    23.11.2013 11:42
    Dziękuję księdzu Tomaszowi za niezwykle piękny i precyzyjny tekst o sprawach, które dzisiaj wzbudzają tyle zbędnych kontrowersji. A wystarczyłoby przyjrzeć się historii, poskromić emocje, ochłonąć, nabrać dystansu - i wszystko stałoby się proste! Wszak prawda nas wyzwoli. Życzę autorowi i czytelnikom wiele łaski Bożej i mądrości w dokonywaniu wyborów.
  • korniszon
    23.11.2013 13:17
    A ja... widzę w tym...początki odrodzenia kościoła...
    Na czym miało by to polegać.
    na zmuszeniu do EFEKTYWNEJ pracy społecznej instytucji , tak nie pomyliłem się .

    Pewne kręgi finansowo-ideologiczne o których
    nie chciałbym, pisać zdaje się ,że doszły do wniosku iż już dość mocno osłabiły
    kościół a teraz pora na jego kasację [powolną ] także w dziedzinie prawa międzynarodowego.

    Te i inne zjawiska związane z systematyczną robotą mająca cel j/w mogą doprowadzić instytucję do wniosku ,ze pora na WŁASNE
    wewnętrzne życie ekonomiczne, kulturalne , obyczajowe itd.
    [ paś baranki MOJE ]
    To zaś może być asumptem do budowy "cywilizacji miłości " wg idei Jana Pawła II.
    Widzę okrutną inercję, bezsilność w ramach instytucji , bierne wyczekiwanie na to ,że ...
    poganie się zlitują ... i przestaną ,

    nie, nie przestaną , im wcześniej to ekscelencje zrozumieją tym lepiej , tym mniejsze straty,
    ale... szlachetna umiejętność wyciągania wniosków a porażek jest w moim kościele dość rzadka.
  • M.R.
    23.11.2013 16:35
    "Nie tylko urzędnicy, ale nawet system prawny Rzeczypospolitej jeszcze nie przestawił się na tory normalności sięgającej wieków." Tylko jedna uwaga Proszę Księdza, dwa słowa w tym zdaniu są zbędne, one są błędem: "nawet" i "jeszcze". Poprawne historycznie i logicznie zdanie powinno być tej treści:

    Nie tylko urzędnicy, ale system prawny Rzeczypospolitej nie przestawił się na tory normalności sięgającej wieków.

    Ja rozumiem uwarunkowanie redakcyjne. Spośród wielu moich wypowiedzi, w serwisie ostatnimi czasy wiszą bezsensownie poszatkowane od Sasa do Lasa i niezrozumiałe, przechodzące w bełkot. (Wycięto mi nawet zdanie, że choć nie byłem zwolennikiem wprowadzenia religii do szkoły, to jest oczywiste, że skoro tak się stało przysługują jej takie same prawa jak każdemu innemu przedmiotowi. Na katolickim portalu! Tymczasem wiele wypowiedzi ateistycznych uczestników tej dyskusji to po prostu totalny bełkot, potok słów bez treści, w których zdanie poprzednie zaprzecza zdaniu następnemu. Omówienie tego musiałoby zająć tygodnie, a przy takich, coraz częstszych, ingerencjach cenzorskich, to bezsens) Rozumiem, że Ksiądz musi ważyć każde słowo, ponieważ po przesunięciu felietonów z Gościa do serwisu internetowego dalej jest tylko ściana, a felietony Księdza same w sobie stanowią wartość uzasadniającą ich dalsze istnienie. Ale ja nie muszę ważyć słów. Skoro nie wolno mi mówić tu tego co myślę, a tego co powiedziałem nie za bardzo rozpoznaję, to chciałem się po prostu pożegnać. Trochę żal kierunku w który zjeżdża Gość i pochodne. Gdy zwrotnicowy przestawia zwrotnice, początkowo wydaje się, że pociąg jedzie dalej w tym samym kierunku, tyle, że po równoległym torze. Właśnie - "wydaje się". Tak w TV Niepokalanów po zmianach doszliśmy do epatowania golizną. O "katolickich rozgłośniach nie wspomnę, wtedy gdy rozstrzygało się ich być, albo nie być, ich szefostwo zachowywało się jakby było w amoku. Atak na katolickie media idzie bardzo szerokim frontem. Zaczęło się od Tygodnika Powszechnego, który mnie wychował.
  • MarianNowak
    24.11.2013 15:29
    Ustawa z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej nadała parafii osobowość prawną, którą następnie potwierdził Konkordat. To oznacza, że parafia jest pełnoprawnym podmiotem obrotu prawnego. Zatem, nie ma potrzeby posiadania jakiegokolwiek zaświadczenia w tej materii.
    Natomiast Bismarck nie musiał burzyć porządku prawnego, ponieważ to on sprawując władzę - de facto stanowił porządek prawny w Prusach.
    • Viator
      24.11.2013 20:15
      MarianNOwak. Polemizujesz z tezami, których w tekście nie ma. Po pierwsze Ksiądz nie pisał, że jakieś zaświadczenie było potrzebne, tylko informacja w piśmie, które sam słał do wojewody. Po drugie nikt nie twierdzi, że Bismarck nie miał wielkiej władzy tylko to, że nawet on wiedział, że nie ma co niszczyć pewnych uregulowań dotyczących Kościoła, bo się Kościół przydaje. Eh...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »