Oglądałem w transmisję w TV Trwam. Pomimo, że wzrok mam dobry, to gospodarza katedry - kard. Nycza - nie zauważyłem. Oj to się porobiło! Schorowany arcybiskup Dydycz ma siłę, aby przyjechać, a krzepkiemu kardynałowi nie chce się przyjść.
@Kacper. Może po prostu ks Kardynał Nycz zajmuje się czym powinien czyli Kościołem i ewangelizacją. Zamienianie Eucharystii we wiec polityczny, nawet w najbardziej szczytnym celu jeszcze nigdy Kościołowi nie wyszło na dobre.