Głoszenie ewangelii jest misją całego Kościoła, wszystkich ochrzczonych. Niekiedy księża od świeckich mogą się wiele nauczyć.... Pepe Flores robi to z całą mocą i dzieli swoim przeżywaniem ewangelii.
To księżom trzeba głosić Ewangelię? Nie lepiej, żeby ten pan ruszył w jakieś zlaicyzowane tereny i tam z pożytkiem wykorzystał swoją energię? Rozumiem, żeby zorganizował jakiś odczyt dla księży o sposobach ewangelizacji, ale prowadzenie przez świeckiego rekolekcji dla duchowieństwa to dziwaczny pomysł.
Ja myślę że to nie zależy od tego czy ktoś jest świeckim czy duchownym tylko czy ma żywe doświadczenie Bożej miłości.Smutne jest to co spotykam np. w mojej parafii księża raczej zaliczają swoją robotę niż sprawują sakramenty czy służą.Jeśli ktoś nie ma żywego doświadczenia Bożej miłości w swoim życiu to nie przekaże tego innym,owszem udzieli rozgrzeszenia,czy innego sakramentu tylko tu chodzi o coś więcej.Bóg ma być dla nas rzeczywistym PANEM i ZBAWICIELEM a nie "tradycją rodzinną".Właśnie dlatego ludzie odchodzą od Boga bo nie doświadczyli Bożej miłości.Ten świecki przekazuje sedno Ewangelii a kapłani często tylko katechizują.
w w po czym to sądzisz, że złe czasy ??? nadeszły co cie do tego upoważnia ??? twój rozum, czy twoje widszimisie ??? Jakie zasady zastosowałeś w tej ocenie?
Jak na to nie odpowiesz, to widzisz, co są warte te twoje tu bzdurANIa.
Ale przecież sam papież mówi, że "biskup (...) w pewnych okolicznościach powinien iść za ludem, aby pomóc tym, którzy zostali z tyłu, a przede wszystkim dlatego, że sama owczarnia ma swój węch(sic!), aby rozpoznać nowe drogi" /EG 31/ Swoją drogą smród owieczek w górach jest rzeczywiście typowy, więc pasterze przez ów smród mogą być łatwo "prowadzeni", trudno jest go zgubić...
Oczywiście, że to skandal; kto to widział!!! Świeccy rekolekcjoniści, świeccy misjonarze - totalna katastrofa i degrengolada! Przecież wszyscy wiedzą, że jedynym właściwym miejscem obecności świeckiego w Kościele jest stołek/krzesło przed monitorem, a jedyną słuszną rolą nieustanne krytykowanie wszystkiego co nie zgadza się z jego wizją Kościoła, narzekanie, że Kościół właśnie upada i załamywanie rąk, że chrześcijaństwo już niemal całkiem zginęło.
Osiołek dziwi się, tym wszystkim krytykom, owcom i baraNOM,co tego świeckiego rekolekcjonisty strawić nie mogą i śWIAT IM Się Wali, A WłAściwie ich wiara NIE WYTRZYMUJE TEGO, CO Się TO DZIEJE...pYTAM SIE, JAKą TO ONI ZA WIARę Mają ??? Jestem osłem i dlatego nie ośmielAM SIę TU coś WIę CEJ NA TEN TEMAt powiedzieć, by nie robić skrupułów cenzorowi, czy to może zamiścić tu....
TO Są JAKBY ZNAKI NA NIEBIE I NA ZIEMI, JAK JESZCZE JAKICH
Się DOCZEKAMY, SKORO Już sŁUCHY DOCHODZą, CO TO jest Papieżem i co jeszcze będzie ???
Zastanawiam się tylko dlaczego na tych rekolekcjach było tylko 200 kapłanów a co z resztą??? Podobno byli redemptoryści czy o.Rydzyka też ktoś widział???
Każdy ochrzczony jest wezwany do tego, aby głosić dobrą nowinę wszystkim narodom. Jak się nie mylę św. Teresa Wielka sama upominała niejednego papieża do nawrócenia i powrotu do Rzymu. Sam byłem na tych rekolekcjach i mogę stwierdzić jedno Pepe ma wielką wiarę i tym się z nami dzieli. On tak jak każdy z nas kapłanów jest członkiem Kościoła, Ciała Pana Jezusa. Może warto w końcu sobie uświadomić, że nie tylko ksiądz ma głosić ewangelię, dzielić się nią ale każdy. I Pepe Flores nam pokazał jak to robić, jak mówić dziś językiem Boga do człowieka...
Czy mnożenie szkółek nowej ewangelizacji z ich kursami, kursikami, na pewno zastąpi brak normalnych środowisk posoborowych, których cały czas trzeba ze świecą szukać?
"Fałszywy to obraz Kościoła, w którym duchowni zajmują się rodzielaniem darów duchowych, do świeckich zaś należy tylko ich przyjmowanie.(...) Chodzi o to, żebyśmy wszyscy i każdy z osobna odkrywali swoje charyzmaty stosownie do swego życiowego powołania. Chodzi o to, żeby Kościół i każda parafia przemieniała się we wspólnotę braci i sióstr, którzy razem podejmują czynną odpowiedzialność za Kościół i za sprawę Ewangelii. " JPII Olsztyn 1991
Toteż każdy z nas powinien zainteresować się, czy jego najbliższe otoczenie jest blisko Kościoła i starać się tych ludzi na miarę swoich możliwości i sił ewangelizować: rodzinę, sąsiadów, znajomych. Ale nie rozumiem dlaczego świecki ma prowadzić rekolekcje dla kapłanów. Dlaczego jest to przedstawiane jako coś dobrego?
Świecki może podzielić się swoim świadectwem wiary, jak najbardziej. Natomiast zgodnie z nauczaniem Kościoła homilie może głosić tylko diakon i prezbiter. Amen
Opowiesci prywatne przezywaniu wiary przez pana- pania X nie mze byc podstawa do budowania swojej wiary. Podstawa jest Objawienie a nie jeremiady pana X
To jest namacalna protestantyzacja KK, a w późniejszej formacji wiernych przez tego rodzaju kapłanów: niewiele Słowa Bożego. bardzo płytkie poruszanie tematów wręcz nieznajomość tematu, irracjonalizm wiary a wszystko okraszone super("pajacowaniem")śpiewając te same pioseneczki gitarowe Mam takiego Kapłana w parafii po tych kursach odnowy w DŚ- prowadzi Msze z uzdrowieniem . egzorcyzmując publicznie nawet młodzież bierzmowaną . Niektórzy dostali traumy po tych egzorcyzmach.(znam przypadki) Na Mszy św. nie dają Komunii do ust osobom klęczącym. (pewnie takie za bardzo przedsoborowe?). Nie wspomnę o "językach"w Duchu Świętym na tych spotkaniach, podobno tych z listu do koryntian. tylko nikt nie potrafił tego przetłumaczyć.
Pepe Flores robi to z całą mocą i dzieli swoim przeżywaniem ewangelii.
czy służą.Jeśli ktoś nie ma żywego doświadczenia Bożej miłości w swoim życiu to nie przekaże tego innym,owszem udzieli rozgrzeszenia,czy innego sakramentu tylko tu chodzi o coś więcej.Bóg ma być dla nas rzeczywistym PANEM i ZBAWICIELEM
a nie "tradycją rodzinną".Właśnie dlatego ludzie odchodzą od Boga bo nie doświadczyli Bożej miłości.Ten świecki przekazuje sedno Ewangelii
a kapłani często tylko katechizują.
co cie do tego upoważnia ??? twój rozum, czy twoje
widszimisie ??? Jakie zasady zastosowałeś w tej ocenie?
Jak na to nie odpowiesz, to widzisz, co są warte te
twoje tu bzdurANIa.
Swoją drogą smród owieczek w górach jest rzeczywiście typowy, więc pasterze przez ów smród mogą być łatwo "prowadzeni", trudno jest go zgubić...
Osiołek dziwi się, tym wszystkim krytykom, owcom i baraNOM,co tego świeckiego rekolekcjonisty strawić nie mogą i śWIAT IM Się Wali, A WłAściwie ich wiara NIE WYTRZYMUJE TEGO, CO Się TO DZIEJE...pYTAM SIE, JAKą TO ONI ZA WIARę Mają ??? Jestem osłem i dlatego nie ośmielAM SIę TU coś WIę CEJ NA TEN TEMAt powiedzieć, by nie robić skrupułów cenzorowi, czy to może zamiścić tu....
TO Są JAKBY ZNAKI NA NIEBIE I NA ZIEMI, JAK JESZCZE JAKICH
Się DOCZEKAMY, SKORO Już sŁUCHY DOCHODZą, CO TO jest Papieżem i co jeszcze będzie ???
Podobno byli redemptoryści czy o.Rydzyka też ktoś widział???
Mam takiego Kapłana w parafii po tych kursach odnowy w DŚ- prowadzi Msze z uzdrowieniem . egzorcyzmując publicznie nawet młodzież bierzmowaną . Niektórzy dostali traumy po tych egzorcyzmach.(znam przypadki)
Na Mszy św. nie dają Komunii do ust osobom klęczącym. (pewnie takie za bardzo przedsoborowe?).
Nie wspomnę o "językach"w Duchu Świętym na tych spotkaniach, podobno tych z listu do koryntian. tylko nikt nie potrafił tego przetłumaczyć.