Kto jak kto, ale Gość Niedzielny nie powinien bawić się w poprawność polityczną. Ci "bracia" to byli zwykli muzułmanie. Pisanie o nich bracia to ugrzecznianie ich wizerunku. Tak samo pisanie o tym, że deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych. Oni po prostu byli muzułmaninami, którzy zaatakowali w imię wiary. Sprawa jest prosta i nie należy bawić się w jakieś dziwne słowotwórstwo.
"Ci "bracia" to byli zwykli muzułmanie" - BuryPsie jeśli jesteś katolikiem to radzę Ci sprawdzić jakie było nauczanie Jezusa odnośnie drugiego człowieka. Sprawdź sobie dokładnie co jest napisane względem tego jaką postawę należy przyjąć odnośnie Twoich bliźnich. Jeśli będziesz miał problemy ze znalezieniem odpowiednich cytatów z Ewangelii, napisz tutaj to chętni Ci pomogę.
Nie chodzi o to, że to byli nasi bracia, tylko że to było dwóch rodzonych braci (tak samo mówimy: bracia Golcowie). Zachęcam do czytania ze zrozumieniem. I do nierobienia ze wszystkich muzułmanów terrorystów, bo nie wszyscy nimi są (znakomita większość nimi nie jest). Tak samo nie wszyscy chrześcijanie byli konkwistadorami, którzy podbijali pogańskie ludy w imię wiary (choć zdarzali się tacy) i nie wszyscy inkwizytorzy skazywali za herezję na tortury (choć zdarzali się tacy).
"nie wszyscy inkwizytorzy skazywali za herezję na tortury (choć zdarzali się tacy)"
Co Pani tu za koszmarne oszczerstwa tu wypisuje! Niech Pani spróbuje przeczytać ze zrozumieniem, co tu napisała. Powtarza Pani to co w chorych z nienawiści do Boga i Jego Kościoła głowach "oświeconych" przez Lucyfera się pokluło. Jeśli nawet używano tortur, to nie jako kary ale jako środka do wydobycia zeznań a karaniem zatrudniała się władza świecka. Zasługą Świętej Inkwizycji było radykalne ograniczenie drastycznych matod w śledztwie, orzekanie o winie oszczerców, ludzkie warunki w miejscach odosobnienia, nowoczesny przewód sądowy z możliwością odwołania zeznań, troska o zbawienie duszy przejawiająca się sprowadzaniem z daleka wybitnych teologów dla przekonania błądzących. Dopiero luteranizm rozpętrał piekło "doraźnych" procesów i linczów "czarownic".
A czy o każdym przestępcy należny pisać, że to np chrześcijanin, bo został ochrzczony? Np. znowu złapano kierowcę - chrześcijanina z 2 promilami alkoholu we krwi.
@Pytanie Nie słyszałem jeszcze, aby ktoś pijany jeździł samochodem w Imię Jezusa Chrystusa. A nawet gdyby, to jawnie sprzeciwiałby się nauczaniu Kościoła.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Józef Klemens Piłsudski (Myśli, mowy i rozkazy)
To prawda, ze nakład tego pisma był rekordowy, ale co ciekawe nie wszystkie egzemplarze zostały sprzedane. W ubiegła sobotę byłam w teatrze w Montreuil pod Paryżem i o dziwo rozdawali ten numer za darmo przy wejściu jeśli ktoś był chętny. Po spektaklu jeszcze były egzemplarze do wzięcia, jakoś nikt sie nie kwapił a jak nawet wziął to szybko chował do torby. Chyba do niektórych dotarło co to za nędzna gazecina. Słyszałam wielu ludzi, ze maja nadzieje zarobić na tym numerze bo historyczny, trochę sie przeliczyli przy takiej ilości to nie prędko da sie zrealizować.
A jak tam wydawanie dziesiątków pism katolickich w Polsce, Francji i w świecie? Jakieś wiadomości?
Tymczasem, opodatkujmy się na rzecz "biedaków" z tego plugawego pisemka, podładujmy im baterie. Może jakaś kaska z UE? W zamian narysują nam ponownie Trójcę Przenajświętszą w atrakcyjnej pozie...
Należy pisać, ze to muzułmanie ponieważ oni sami tak właśnie chcieli, zabijali w imię religii aby pomścić Machometa. Mieszkając tu we Francji zupełnie inaczej widzę kwestie mojej wiary i problemu z islamistami. Przez to, ze muzułmanie są obecni na każdym kroku trochę ich poznałam i naprawdę trzeba sie ich bać. Jeśli Europa nie obudzi sie i nie powróci do swoich chrześcijańskich korzeni to niestety nie ma szans. Wbrew temu co głoszą gdzie sie tylko da, ze islam to religia pokoju to są ludzie bardzo agresywni i nie znoszący sprzeciwu. Jest spokój jeśli jest tak jak im pasuje. Widać to w metrze, autobusach na ulicy w szkole i wszędzie gdzie tylko mogą demonstrują swoją odmienność. Głupio będziecie sie czuć jak na stołówkach w polskiej szkole będzie menu Halal. Francja odrzucając Boga pozostawiła pustkę a zło chętnie zagospodaruje ta pustkę wciskając islam. Nie każdy muzułmanin to terrorysta ale niestety każdy może sie nim potencjalnie stać. Sąsiedzi Saida terrorysty z Paryża mówili, ze to bardzo spokojny i uprzejmy człowiek, nikt nie spodziewałby sie po nim czegoś takiego.
Rząd francuski, który dopuścił do wydawania bluźnierczego i prowokacyjnego pisemka i był pośrednią przyczyną ataków na chrześcijan, powinien zapłacić odszkodowania rodzinom chrześcijan zamordowanym podczas zamieszek w Nigrze i odbudować kilkadziesiąt spalonych tam kościołów. Powinien też wysłać kondolencje na ręce prezydenta Nigru z powodu śmierci chrześcijan zamordowanych wskutek prowokacji francuskich ateistów.
Je ne suis pas Charlie
Ci "bracia" to byli zwykli muzułmanie. Pisanie o nich bracia to ugrzecznianie ich wizerunku.
Tak samo pisanie o tym, że deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych. Oni po prostu byli muzułmaninami, którzy zaatakowali w imię wiary. Sprawa jest prosta i nie należy bawić się w jakieś dziwne słowotwórstwo.
"nie wszyscy inkwizytorzy skazywali za herezję na tortury (choć zdarzali się tacy)"
Co Pani tu za koszmarne oszczerstwa tu wypisuje! Niech Pani spróbuje przeczytać ze zrozumieniem, co tu napisała. Powtarza Pani to co w chorych z nienawiści do Boga i Jego Kościoła głowach "oświeconych" przez Lucyfera się pokluło. Jeśli nawet używano tortur, to nie jako kary ale jako środka do wydobycia zeznań a karaniem zatrudniała się władza świecka. Zasługą Świętej Inkwizycji było radykalne ograniczenie drastycznych matod w śledztwie, orzekanie o winie oszczerców, ludzkie warunki w miejscach odosobnienia, nowoczesny przewód sądowy z możliwością odwołania zeznań, troska o zbawienie duszy przejawiająca się sprowadzaniem z daleka wybitnych teologów dla przekonania błądzących. Dopiero luteranizm rozpętrał piekło "doraźnych" procesów i linczów "czarownic".
Nie słyszałem jeszcze, aby ktoś pijany jeździł samochodem w Imię Jezusa Chrystusa. A nawet gdyby, to jawnie sprzeciwiałby się nauczaniu Kościoła.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Józef Klemens Piłsudski (Myśli, mowy i rozkazy)
Jakieś wiadomości?
Tymczasem, opodatkujmy się na rzecz "biedaków" z tego plugawego pisemka, podładujmy im baterie. Może jakaś kaska z UE? W zamian narysują nam ponownie Trójcę Przenajświętszą w atrakcyjnej pozie...
Powinien też wysłać kondolencje na ręce prezydenta Nigru z powodu śmierci chrześcijan zamordowanych wskutek prowokacji francuskich ateistów.