Takich biskupów nam trzeba, szkoda tylko, że trzeba zbierać podpisy, by to co było od początku stworzenia przez Boga podniesione do rangi sakramentu, jest kwestionowane. A przez kogo i z jakiego kraju? Luter też był z Niemiec, a niektórzy biskupi z tego kraju mają takie pomysły...kolejna schizma...mam nadzieję, że Kościół pozostanie Kościołem, a nie kościołem.
To jest raczej apostazja, schizmę to właściwie zadeklarował już kard. Marx (do końca nie wiem czy się nad swoimi słowami zastanowił) mówiąc „Nie jesteśmy filią Rzymu, a każdy Episkopat jest odpowiedzialny za duszpasterstwo we własnym kręgu kulturowym”.
Od kiedy to myszy tak harcują? Czyżby od sławetnej abdykacji nieco bardziej? Czy od słynnego "Dzień dobry" na inaugurację, zapierającego dech w piersiach z racji mówiącego?