Komentarze 5
Wszystkie komentarze »
-
A mój proboszcz powtarza mi, że do woli odpocznę sobie, jak będę leżał w grobie. W innych parafiach jest instytucja dnia wolnego dla księdza. U mnie nie ma. Do rodziców mam ponad 150 km. Efektem tego jest to, że odwiedzam ich raz na 2-3 miesiące. A kiedy zrobić pranie i sprzątnąć w mieszkaniu? Proboszcza oporządza gosposia w ramach budżetu parafii. Na szczęście radzę sobie z odkurzaczem i żelazkiem dzięki mojej babci, która mnie tego nauczyła.doceń 1odpowiedz na post 1
-
To przypomnij proboszczowi ze dzień odpoczynku należy się z ustanowienia Bożego. I pamiętaj, ze nad proboszczem jest jeszcze biskup, z którym możesz porozmawiaćdoceń 0odpowiedz na post 1
-
Takie dobre rady w kościelnym realu to pewnie nie mają zastosowania. Manus manum lavat.doceń 2
-
-
-
Pomysly duszpaasterskie papaieza Bergolio sa tak dobre, ze w Buenos Aires praktykuje juz caly 1% wiernych!doceń 4odpowiedz na post
-
Mądra babcia!doceń 2odpowiedz na post
Dyskusja zakończona.
Komentarze do materiału/ów:
Niezwykła historia małżeństwa głęboko wierzącej kobiety i zaciekłego ateisty
Jedyne takie miejsce w Ugandzie. Projekt polskich franciszkanów przyciąga wiernych z całego kraju
