Przykrości ze strony ludzkiej to nic naprzeciw tego co Dawid doznał przez "otwarte uszy". Wiele psalmów o tym mówi,np tutaj:" Boże, słuchaj głosu mego, gdy się żalę; zachowaj me życie od strachu przed wrogiem.
3 Chroń mnie przed gromadą złoczyńców i przed zgrają źle postępujących.
4 Oni ostrzą jak miecz swe języki, a gorzkie słowa kierują jak strzały,
5 by ugodzić niewinnego z ukrycia, znienacka strzelają, wcale się nie boją.
6 Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie: Któż nas zobaczy
7 i zgłębi nasze tajemnice? Zamach został obmyślony, ale wnętrze człowieka – serce jest niezgłębione.
8 Lecz Bóg strzałami w nich godzi, nagle odnoszą rany,
9 własny język im gotuje upadek: wszyscy, co ich widzą, potrząsają głowami.". To niewidzialne plemię towarzyszące człowiekowi,które Jezus nazwał "plemieniem żmijowym"lub "plemieniem przewrotnym i wiarołomnym",również są tymi "przewrotnymi rolnikami. Mając decydujący wpływ na zrozumienie ludzkie dociekającym prawdy wytłumaczyli, że to arcykapłani i starszyzna narodu żydowskiego w otabaczkowanych szarawarach rzuciła wyzwanie Wszechmocy Bożej.Owszem są oni głównie przy takich ludziach,bo przez nich wpływają na losy świata.Dawid tutaj ich "zważył", czyli zrozumiał że nie są to osoby cielesne:" Pośrodku lwów spoczywam, co pożerają synów ludzkich. Ich zęby to włócznie i strzały, a język ich niby miecz ostry." i tutaj: "Synowie ludzcy są tylko jak tchnienie,
synowie mężów - kłamliwi;
na wadze w górę się wznoszą:
wszyscy razem są lżejsi niż tchnienie. ". A inny prorok o nich mówi:" Dlatego posłuchajcie słowa Pańskiego,
wy wszyscy, panujący nad tym ludem,
który jest w Jerozolimie.
15 Mówicie: «Zawarliśmy przymierze ze Śmiercią4,
i z Szeolem zrobiliśmy układ.
Gdy się rozleje powódź [wrogów],
nas nie dosięgnie,
bo z kłamstwa uczyniliśmy sobie schronisko
i skryliśmy się pod fałszem". Zwróćcie uwagę że oni panują nad ludem,czyli są ponad synami ludzkimi a nie z nich.Królowie ziemscy są z ludu,więc to nie o nich te słowa.Jest w Piśmie św. wiele na ich temat lecz oni zawsze obracają sens i wymowę słów proroka na ziemię,czyli na synów ludzkich. Każdy kto odkryje ich obecność wkracza na drogę wyzwolenia o którym mówił Jezus tutaj:"Jeśli będziecie trwać w nauce mojej i prawdziwie będziecie uczniami moimi ,poznacie prawdę ,a prawda was wyzwoli". Potocznie od grzechu a w rzeczywistości od jego dawców, czyli tych o których mówię"plemienia żmijowego". Pamiętajcie że ostatnie cytowane prze mnie zdanie jest to zdanie warunkowe !.