• pepe
    19.02.2016 13:59
    Żałosne lewactwo chwyta się wszelkiej manipulacji i kłamstwa, wiadomo o tym nie od dziś,dla nich człowiek nic nie znaczy, są chorobą świata
  • velario
    19.02.2016 16:06
    Nie zgadzam się z papieżem.
    W sytuacji, gdy zabija się jedną istotę ludzką, aby ocalić drugą, mamy do czynienia z konfliktem dóbr równej wartości. Takie postępowanie należy oceniać w kategoriach stanu wyższej konieczności, znoszącego winę tego, kto zabija, lecz jednocześnie ratuje.
  • Awa
    19.02.2016 16:39
    Awa
    Czym różniły się te zakonnice od zgwałconych innych kobiet?
  • zdumiona
    19.02.2016 17:00
    "Paweł VI, wielki, w trudnej sytuacji w Afryce zezwolił zakonnicom używać środków antykoncepcyjnych w przypadkach przemocy."To znaczy że siostry mogły brac np.hormony prewencyjnie? hormony które mają takze działanie poronne? Czy może miały założoną spiralę (działającą poronnie?) .A może grzecznie poprosiły napastnika,żeby chwile poczekał,aż one sie zabezpieczą? Lub poprosiły napastnika ,żeby założył prezerwatywę? A może używały pigułki "dzien po"? No bo niby jak PRZEWIDZIEĆ gwałt? !!!! A zgwałcone świeckie kobiety to niby inny sort? One muszą urodzić i wychować, albo oddać do adopcji.
  • Orwell
    19.02.2016 18:12
    Czy ktoś manipulował słowami Jana Pawła II? Nie,bo Go nie rozumieli. Manipulował ktoś słowami Benedykta XVI? Nie,bo się na Niego obrażali.Czy ktoś manipuluje słowami Franciszka? Tak,bo...?
  • trwający
    19.02.2016 21:52
    Nauczanie Jezusa jest niezmienne od 2000.lat. Wielu juz próbowało je zmienić albo inaczej interpretować.
    Aborcja jest morderstwem czyli celowym dzialaniem pozbawiajacym kogoś życia! "Jeżeli matka może zabić swoje dziecko to kto powstrzyma mnie i cie ie od pozabijania się nawzajem"- Marka Teresa.
    Co do antykoncepcji...szkodzi zdrowiu, jest zawodna i nienalezy jej traktować jako stuprocentowego "zabezpieczenia".
    Jedynym sposobem ustrzezenia się chorób to nie podejmowanie współżycia. Prezerwatywy mają mikro pory jak wszystkie inne rzeczy zrobione z podobnego tworzywa, czyli przepuszczają nie tylko plemniki ale także wirusy chorób! ,
    Ciężko w kilku zdaniach napisać dlaczego antykoncepcja i aborcja są złe.

    Jedno zdanie z Pisma Świętego dla "staroswieckich" katolików - zdanie nadzieji...."kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony"

    Z Panem Bogiem +
  • errrr
    20.02.2016 00:37
    No ale skoro tak manipulują, manipulują i manipulują, przy kazdej okazji przekręcając, naginając, dodając, odejmując itd., że trzeba to co i raz odkręcać i dementować, to może papież powinien po prostu czasem ugryźć się w język i oszczędzić księdzu Lombardiemu roboty?
  • M.R.
    20.02.2016 00:39
    Papież Franciszek to dobry człowiek. Z troską pochyla się nad każdym grzesznikiem. Oglądałem transmisje z jego wizyty w Meksyku i takie są moje wnioski z tych transmisji. Rozmawia z każdym - z Cyrylem na Kubie (od Cyryla dowiedziałem się, że jest "postęp" prawosławno-katolicki, będziemy się teraz mieniać relikwiami i uratowany został świat przed trzecią wojną światową). Z więźniami w więzieniach, z rozwodnikami i żyjącymi w konkubinatach (nie zauważyłem, czy podczas transmisji Mszy, jakieś inne pary niosły dary ołtarza?), także nad ofiarami najnowszych epidemii i nad wyborami prezydenckimi w Stanach (nawet jakiś trzeciorzędny amerykański polityk, którego występy można pomylić z cyrkowymi, zasługuje na to, by się nad nim Franciszek pochylił.) Po czym słyszę po raz kolejny tłumaczenia i wyjaśnienia rzecznika Stolicy Apostolskiej, że słyszeliśmy i widzieli, nie to, co widzieliśmy i słyszeli. Jakże to przypomina dialog epistolarny, jaki kiedyś prowadził św. Hieronim ze św. Augustynem! Nic nie mam przeciwko Franciszkowi, ale od Papieża wymagałbym WIĘCEJ. I nie chodzi bynajmniej o to, by nie pochylać się i nad więźniami i nad rozwodnikami, nad antykoncepcją i nad wyborami prezydenta w Stanach, bo niby dlaczego nie? Nawet, gdyby nie było tych wyborów, papież ma prawo wypowiedzieć się na temat każdego polityka, gdziekolwiek na świecie, pomagając mu zaistnieć publicznie (tak na marginesie, trzecia żona tego polityka, młodsza od niego o pokolenie, jest emigrantką) Ale nauczanie papieskie, nawet to "nie związane z Urzędem Nauczycielskim Kościoła", nie powinno wymagać każdorazowo, dosyć zawiłych trzeba przyznać, wyjaśnień jakiegoś nie wybitnego przecież teologa i znawcy magisterium, jakim nie musi być rzecznik prasowy Watykanu. Papież ma prawo i powinien zabierać głos w każdej sprawie w której uważa to za konieczne, ale przecież nie wybiera go się tylko dlatego, bym mógł sobie od czasu do czasu coś palnąć, a posługa papieska nie opiera się wyłącznie na gestach i słowach, które wymagają tłumaczenia. Chyba, że taka jest obecnie metoda sprawowania tego urzędu? Cóż do wszystkiego da się przyzwyczaić, zwłaszcza kiedy nie ma wyjścia.
  • milena
    25.02.2016 12:02
    A u kościelnych jak zwykle cenzura większa niż w korei północnej. Tylko lewactwo-robactwo i porównywanie wolnościowych poglądów do choroby przejdzie. Kościół nie szerzy nienawiści ^^xd
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12°C Wtorek
rano
9°C Wtorek
dzień
10°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
wiecej »