• Stefan
    03.04.2016 12:03

    Jak niektórzy piszą internauta mający odmienne zdanie od kościoła nie ma szans na publikowanie w Gościu Kościelnym jego poglądów. Ale ja spróbuję.
    Otóż ciekawe jest że to właśnie kościół ustami swych biskupów zajmuje się kobiecą intymną stroną. Czyżby kościołowi nie zależało na prawie do aborcji? To co w takim razie będą robić kobiety, panny zachodzące w ciążę z duchownymi?
    Czyżby w kościele przeważała opinia o zniesieniu celibatu? Bo przecież albo przyjdzie się żenić kapłanom albo alimenty płacić - z czego? Z naszych datków?
    A teraz test, opublikują czy nie?
  • obserwator
    03.04.2016 12:10
    Kościół akceptuje tzw. wojny sprawiedliwe. Gdy życie narodu jest zagrożone może on walczyć o swoją wolność i życie. Podobnie, gdy życie matki jest zagrożone to czy może ona ratować swoje życie poprzez aborcję ?
  • Agaton
    03.04.2016 13:58
    Polscy biskupi stoją na straży tylko jednego Bożego przykazania,pozostałych dziewięć przemilczają.
  • Gość
    03.04.2016 15:04
    wspaniale - to jest jasne stanowisko w tej sprawie , to co złe ganić a co dobre chwalić . Mała tylko uwaga - trzeba również jasno zaznaczyć że nie wolno przekazywać dzieci homoseksualistom na wychowanie ( czyli prawny zakaz do związków homoseksualnych i ich rowności w prawach z prawami rodzin ) . pozdrawiam . Małe dopowiedzenie można duchowo adoptować nienarodzone dziecko i przez kolejne dziewięć miesięcy odmawiać dziesiątke różanca .
  • Karolina
    03.04.2016 15:37
    czyli w przypadku zagrożenia życia i matki i dziecka, trzeba będzie czekać do "końca" aż umrą obydwoje?? Lekarz nie będzie miał prawa pomóc kobiecie? będzie musiał patrzeć jak i kobieta i dziecko czekają na śmierć przy porodzie????
    oczywiście opieka psychologa dla mężczyzny po takiej traumie zastąpi jemu to co stracił.....
    Nigdy nie byłam zwolenniczką aborcji, ale jej całkowity zakaz w tych trzech skrajnych przypadkach to już przesada.... a ciąża u dziewczynek, która jest wynikiem gwałtu??? I wg Księży to dziecko ma donosić ciążę za wszelką cenę, bez względu na to czy jej ciało jest na to przygotowane- przecież to będzie ochrona życia nienarodzonego kosztem tego życia w którym to wszystko się dzieje.....

    P.s. CIEKAWE CZY MÓJ KOMENTARZ PRZEJDZIE WERYFIKACJĘ.....BO DOTYCHCZASOWE SIĘ JESZCZE NIE UKAZAŁY
  • elcapitan
    03.04.2016 17:48
    oby rząd PISu upadł przez tą ustawę.daj Boże.
  • Stanisław_Miłosz
    03.04.2016 18:41
    Zbigniew Girzyński w rozmowie z portalem wPolityce.pl, komentując sprawę zmiany ustawy aborcyjnej:

    „Będą atakować Kościół, budować spiralę nienawiści także i z innych powodów. Jeżeli nie będzie ruchu w tę stronę, to po dojściu do władzy będą otwierali drogę do eutanazji czy w innych obszarach. Jeżeli ktokolwiek na to liczy, że po lewej stronie jest coś takiego jak umiar, otwarcie na kompromis, jak samoograniczenie – to się myli. Błędem europejskiej prawicy jest to, że nie wykorzystuje sytuacji, w której sprawuje władzę. Proszę zwrócić uwagę na to, że gdy w Hiszpanii doszedł do władzy Zapatero, to wywrócił konstrukcję społeczną tego państwa. Zalegalizował związki homoseksualne, aborcję. Potem do władzy doszła prawica. Czy premier Mariano Rajoy zrobił coś z tą sprawą? Czy wprowadził zmiany w drugą stronę? Nie. Czy lewica to doceniła? Nie. Za chwilę do władzy dojdzie tam jeszcze bardziej skrajne środowisko, czyli partia Podemos, w swojej skrajności jeszcze silniejsza niż socjaliści. Jeżeli się sprawuje władzę nie należy oglądać się wstecz tylko budować twarde zasady, a nie być drobnym koniunkturalistą.”

    „Pamiętam jak ta strona w PO kolanem, łamiąc sumienia swoich posłów - którzy często się temu sprzeciwiali – próbowała legalizować związki partnerskie i tego typu rozwiązania. Zresztą, kto ma tego kompromisu bronić w Platformie? Niby kto dzisiaj ma tam jakiekolwiek zasady i może cokolwiek szanować? Pan Kamiński, który kiedyś o homoseksualistach publicznie mówił „pedały”? A potem nie kto inny tylko on, wraz z premier Kopacz, dociskali w sprawach światopoglądowych, próbując otwierać furtkę dla związków partnerskich.”

    „Będziemy mieli w Polsce aborcję na życzenie, imigrantów na każdym kroku, islamistów na każdej ulicy i eutanazję dla tych Polaków, którzy naiwnie uwierzą, że te środowiska się same ograniczą.”

    „... należy kierować się przesłaniem zawartym w piątym przykazaniu - nie zabijaj. Jeżeli chcemy budować naszą rzeczywistość na prawdzie, na uczciwości i zasadach, to i prawo powinno być w ten sposób skonstruowane. Moim zdaniem dziś to nie PiS ma problem tylko ci reprezentanci opozycji, którzy słuchali tego przesłania w kościele i teraz będą musieli zagłosować.”

    http://wpolityce.pl/polityka/287396-dr-zbigniew-girzynski-to-czy-pis-bedzie-rzadzilo-w-kolejnej-kadencji-nie-bedzie-mialo-zwiazku-z-ustawa-o-aborcjinasz-wywiad




    http://prawy.pl/29211-o-szkodliwosci-in-vitro-panuje-zmowa-milczenia/


    • Alia
      03.04.2016 19:44
      Jestem katoliczką,prostą zwyczajna kobietą i dla mnie najwazniejsze jest to co głosi Chrystus w Pismie Świętym.Jestem przeciwna aborcji.Jeżeli kobiety tak bardzo boją się mieć kolejne dzieci,niech się wystrzegają seksu.Dziwię się osobom tak bardzo wierzącym,a będącym za zabijaniem,nie rozumiem tego.Albo jestem za Chrystusem i za tym co On głosi,albo nie jestem,bo albo całkowicie wybieram Chrystusa albo wybiórczo to co mi w danej chwili pasuje.
  • Macie1
    03.04.2016 20:46
    Pan Jarosław Gowin powiedział że nie zgodzi się tylko na "aborcję eugeniczną". Ale gdy jest zagrożenie życia matki i ciąża jest wynikiem gwałtu zabójstwo jest dozwolone. Bardzo jednak mu zależy na ustawie in vito. Tu chce zabijać dziecko które odczuwa ból, a chce zakazać niszczenia zarodków które można zobaczyć pod mikroskopem? Czy taką etykę powinien mieć dr filozofii?
    • BeatryczeKlempa
      04.04.2016 17:23
      @Macie1
      "Tu chce zabijać dziecko które odczuwa ból..."

      Kobieta zgwałcona bólu nie odczuwa?
      Że gwałciciel traktuje kobietę jak bezczuciową dmuchaną lalkę z sexshopu - nie dziwota.
      Ale że podobne myslenie ujawnia kościół katolicki? - Szok.

      Juz nie wspomne o tym - dla mnie nie do przyjęcia! - ustawieniu sprawy, że życie płodu jest wazniejsze od życia matki.
      Już bardziej gardzić kobietą nie można. Bardziej nie.
  • Anonim (konto usunięte)
    03.04.2016 20:53
    Nie ma żadnej "merytorycznej dyskusji" na temat aborcji z jej zwolennikami, jak chciałaby premier Szydło. Jakaż to logika może stać po ich stronie? No jaka? Że "precz od mojej macicy?", "Macice wyklęte?", "Kato - szariat?" To jest zero. Tu może być tylko walka i to polityczna walka.
  • Awa
    03.04.2016 23:04
    Awa
    Ustawka feministek GW i tvn w kosciele św Anny w Warszawie.......Urban dumny
  • Utu
    04.04.2016 19:20
    Argumenty merytoryczne są czytelne. Żadne subiektywne okoliczności nie powinny mieć wpływu na rozstrzygnięcie tej kwestii:

    - Kwestii dopuszczalności aborcji nie można pozostawić sumieniu danego człowieka cyt. „kobiety, która jest właścicielką macicy”, gdyż sumienia ludzkie bywają różne. Podobnie można by rozwiązać problem zabójstwa pozostawiając ofiary sumieniu bandyty.

    - Problem nie dotyka tylko kobiet, ponieważ ofiarami aborcji są dzieci obojga płci. Kobieta nie decyduje zasadniczo w swojej kwestii, lecz o życiu lub śmierci innego człowieka!

    - Czy można usunąć dziecko poczęte w wyniku zgwałcenia? A czy z tego samego powodu zabija się kobiety zgwałcone czy chociażby sprawców? Dlaczego jedynym zabitym ba być dziecko? Poza tym aktualny przepis mówi o ciąży w wyniku przestępstwa. I tak zabija się dzieci zrodzone z miłości, tyle tylko, że poczęte między nieletnimi, poniżej 15 lat - a to jest przestępstwo. A jeśli mąż lub narzeczony (a często też kobieta) doprowadzi inną osobę do stosunku podstępem np. wykorzystując zamroczenie alkoholem? To przecież przestępstwo! Sprawcę można ukarać, ale czy powinni usunąć własne dziecko?

    - Bieda nie daje nikomu praw do tego typu regulacji urodzeń. Podobnie jak nie zabija się większych
    dzieci, tylko dlatego, że ich rodzina popadła w kłopoty finansowe. W podobny sposób nie można także sterować demografią. To krok do holokaustu!

    - Fakt, że przestępca dopuszcza się czynu zabronionego w warunkach niekorzystnych dla jego zdrowia, nie powinien prowadzić do legalizacji jego procederu? Analogicznie - utrudnienia i kary w zabijaniu nienarodzonych dzieci przewidziane przez ustawę i wynikające z tego patologie podziemia aborcyjnego, nie mogą być zniesione pod presją osób, które w beztroski sposób chcą zabijać!

    - Nie można zabijać nienarodzonych dzieci z powodu ich stanu zdrowia, etapu rozwoju, czy
    potencjalnych właściwości psychofizycznych. Tak samo jak nie robimy tego ze starszymi dziećmi
    czy dorosłymi ludźmi. To byłaby selekcja - życie lub śmierć - prowadzona według kryteriów, podobnych do stosowanych w obozach koncentracyjnych (niemieckich, faszystowskich). Tam słabe dzieci i osoby nie nadające się do pracy, kwalifikowano do komór gazowych.

    - Jeśli kontynuowanie ciąży w sposób ewidentny i nie budzący wątpliwości zagraża życiu matki, to kwestia ta nie powinna być rozpatrywana w ramach aborcji – a na zasadzie obrony koniecznej. Każdy w obronie własnego życia może zabić. Nie może to jednak polegać na ratowaniu zdrowia jako takiego, czyli na przykład ochrony kobiety przed rozstępami.

    A czy płód jest nienarodzonym dzieckiem? No a czym jest? W późniejszym rozwoju nie zachodzi żadne gwałtowne przeobrażenie. Każdy z ludzi przechodził to stadium życia. Jeszcze długo po urodzeniu nie jesteśmy zdolni do samodzielnej egzystencji. Istniejące w prawodawstwie wielu krajów sztuczne (bez jakichkolwiek podstaw naukowych) progi zaawansowania dopuszczające zabijanie, są podobnym absurdem jak to, że kiedyś człowiek mógł być legalnie niewolnikiem. Dzisiaj się z tego wstydzą, a niedawno budowali na tym imperia.

    A czy unicestwienie płodu jest zabójstwem? Czym innym jak nie zabójstwem jest pozbawienie życia człowieka. Łatwo dotrzeć do zdjęć usuniętych ludzkich płodów i zadać sobie pytanie – czy to co widzę jest okrutnie zabitym dzieckiem?
    Płód jest życiem. Chociaż jeszcze niesamodzielnym i nieświadomym, ale pozostaje to tylko kwestią czasu. Osoba z jakiegoś powodu nieprzytomna, jest również w podobnej sytuacji. Tymczasowo nie posiada świadomości swego istnienia i nie jest zdolna do samodzielnego życia. Czy dawało by to nam prawo by taką osobę po prostu zabić? Matki zabijają własne dziecko, gdyż jak twierdzą, mają prawo do uniknięcia obligatoryjnego macierzyństwa. Pozostaje to jednak w sprzeczności z prawem do życia. Trud macierzyństwa nie może stanowić podstawy do zabijania. To sprzeczne z koncepcją życia.

    Aborcjoniści, bez jakichkolwiek racjonalnych przesłanek, deprecjonują poczęte dziecko (wartościowanie jakościowe). Zabijanie słabszych i bezbronnych jest postępowaniem prymitywnym, okrutnym oraz nieokrzesaniem i jako takie doskonale wypełnia definicję BARBARZYŃSTWA!
    Utu
  • Awa
    04.04.2016 23:26
    Awa
    Jestem przeciwnikiem grzebania przy tej ustawie ale to co wyczyniali dziś słownie biskup Polak i ks Kloch to szpagat.Chcieliby i nie chcieli ale penalizacji nie żądaja...W rozmowie z MO Kloch unikał prostej odpowiedzi tak nie......i oni nas pouczają z ołtarza
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12°C Wtorek
rano
9°C Wtorek
dzień
10°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
wiecej »