kaznodzieja raczej plątał niż "wyjaśniał". Co "oświecenie" ma do sprawy? Przeskoki od Marksa do Rewolucji Francuskiej. Czas biegnie do tyłu? Jakobini przy wszystkich swych "zaletach" bądź co bądź zakazali niewolnictwa, papieże jeszcze długo później je usprawiedliwiali. Po co kłamliwa nazwa "Rewolucja październikowa" zamiast komuchowy pucz? Z Hitlerem współpracowali ustasze w Chorwacji i ludacy w Słowacji, nazywali siebie chrześcijanami, widocznie kaznodzieja o nich nie słyszał. Zakaz dawania fałszywego świadectwa przestał obowiązywać?