W tym artykule brakuje mi kilku rzeczy. Po pierwsze informacji, że aneksji tych 12 sołectw z 3-ech gmin dokonano pomimo tego, że stanowiska rad tych gmin były w tej sprawie negatywne. Po drugie, że te negatywne uchwały rad poprzedzone zostały konsultacjami, których wynik również był negatywny. Po trzecie nie wiem jak głosowała/y rada/y powiatu/ów, na terenie których są położone te 3 gminy. Jedno jest w tym wszystkim pewne, podziału dokonano wbrew społeczeństwu tych gmin, nie licząc się z ich opinią. Jest to kolejny typowy przejaw arogancji tej władzy.
Rząd włączając gminy wiejskie okalające Opole w skład gminy miejskiej Opole - naruszył prawo administracyjne. Ale cóż, jak już wiele razy przekonaliśmy się, prawo w Polsce obowiązuje przede wszystkim szeregowych obywateli (w szczególności tych z drugiego sortu).