wielkie halo skoro i tak dużo lepsze są te nierówne płace otrzymywane za granicą, dobre pieniądze otrzymują firmy audytorskie za mało potrzebne a kosztowne "audyty"
I trzeba ci koniecznie tłumaczyć, bo sam nie możesz tego zauważyć, ze tu chodzi i różnice jakie występują w zarobkach między mężczyznami i kobietami na zachodzie i wschodzie
Panie Maluczki, a nie wiesz o tym że kobiety skarżą się, że zarabiają mniej niż mężczyźni? A poza tym, to jak autor miał zredagować i przedstawić ten ciekawy news ?
Pytanie: jak rozpoznać pisofobię? Niekiedy wystarczy przeczytać taki post jak wyżej. Gdyby nie ta przypadłość, to ów niewierzący GN "bo kłamią jak PIS nakazuje" za to ufający np. Newsweekowi czy Gazecie Wyborczej (bo Soros i niemieccy wlaściciele nakazują) najpierw sprawdziłby na portalach choćby obu ostatnich tytułów czy news podany w GN znalazł się też gdzie indziej. Następnie zauważyłby, że tych danych o zarobkach kobiet nie zmajstrowali pisowcy tylko międzynarodowa organizacja. Zanim by wyskoczył jak filip z konopi, to spróbowałby także chwilę pomyśleć rozsądnie, co by sie stało Gościowi Niedzielnemu, gdyby nie posłuchał "nakazu" PiS ? A stałoby się to samo, co stanie się gosciowi dotkniętemu zajadłą pisofobią. Czyli - nic.
Trafiłeś jak "niewierzący" powyżej. "Propaganda" i to na dodatek zachodnia! Takich danych "propagandowych" jest zresztą więcej, aż się co niektórym wierzyć nie chce...Żadna odpowiedź na Twoje pytania nie zmieni też informacji podanych przez międzynarodową firmę audytorską.
Gdyby nie ta przypadłość, to ów niewierzący GN "bo kłamią jak PIS nakazuje" za to ufający np. Newsweekowi czy Gazecie Wyborczej (bo Soros i niemieccy wlaściciele nakazują) najpierw sprawdziłby na portalach choćby obu ostatnich tytułów czy news podany w GN znalazł się też gdzie indziej. Następnie zauważyłby, że tych danych o zarobkach kobiet nie zmajstrowali pisowcy tylko międzynarodowa organizacja. Zanim by wyskoczył jak filip z konopi, to spróbowałby także chwilę pomyśleć rozsądnie, co by sie stało Gościowi Niedzielnemu, gdyby nie posłuchał "nakazu" PiS ?
A stałoby się to samo, co stanie się gosciowi dotkniętemu zajadłą pisofobią. Czyli - nic.