"Niektórzy powieści mogliby pisać", a ci niektórzy, którym brakuje wyobraźni po jakimś czasie budzą się... z ręką w nocniku.

Nie piszę o transseksualiście, tylko właśnie dokładnie o... sadyście, bo sadysta i masochista, to też członkowie lobby LGBT, po prostu. Wspomniany senator Wiener - demokrata z Kalifornii - w swym chorym projekcie ma na myśli wszystkich członków LGBT, a nie tylko transseksualistów! A co zrobić z sadystą w podeszłym wieku? Pomagać mu oczywiście, ale nie na siłę wpychając go do pokoju ze staruszką, tylko albo z człowiekiem silniejszym od niego, albo nawet do jednoosobowego pokoju! Nie może być tak, że współlokator który nie ma problemów z seksualnością ma nie mieć głosu, a lobbysta z LGBT robi co mu się podoba... Chciałaby Pani, żeby Pani mama musiała leżeć w pokoju z dość jeszcze zdrowym seksoholikiem, wbrew jej woli - POMIMO JEJ ŁEZ...?! Naprawdę p. red. Kopydłowska wie co pisze i pisze to TAKŻE dla dobra podeszłych wiekiem ludzi LGBT, bo ci ludzie przynajmniej przed śmiercią powinni mieć możliwość wyjść ze swej choroby/nałogu, a akurat ustawowe zmuszanie zwyczajnych chorych do przebywania z nimi jest potwornością. Chorych na seksoholizm oddala to jedynie od godnego pożegnania się ze światem. Pomysł senatora Wienera - obliczony na rozgłos - pogłębia jedynie plan seksualizacji Ameryki niszcząc ją od środka, a niczego nie rozwiązuje.

Proszę się nie gniewać, ale nie napisałem, że chcę by ludzie z nałogiem seksualnym mieli być odizolowani w separatkach. Nie. Uważam wręcz, że byłoby bardzo pięknie, by tak z seksoholikami, jak i z innymi nałogowcami chcieli żyć i mieszkać ludzie dobrzy, wolni, mądrzy i odważni, a przy tym wierzący. To z czym się nie zgadzam, to po prostu fakt PRZYMUSZANIA kogokolwiek WBREW JEGO WOLI do przebywania z kimkolwiek! Gdybyśmy odwrócili sytuację i nałogowców WBREW ICH WOLI przymusili do przebywania np. z chrześcijanami, to to byłoby wporządku...???

"Nie piszę o transseksualiście, tylko właśnie dokładnie o... sadyście, bo sadysta i masochista, to też członkowie lobby LGBT" a dowód? dla przypomnienia L to kobiety mające pociąg do własnej płci (nazwa raczej bez sensu bo prowadząca szkołę poezji na Lesbos Safona była kochającą żoną i matką), G mężczyźni mający pociąg do swej płci, B mężczyźni bądź kobiety mający pociąg do obu płci, T mężczyźni bądź kobiety z zaburzeniami identyfikacji płci. Sadyzm
jest zaburzeniem seksualnym polegającym na odczuwaniu podniecenia w wyniku zadawania komuś fizycznego albo/oraz psychicznego bólu, masochizm zaś na doznawaniu tych tortur, istnieje też połączenie - sadomasochizm. Wrzucanie wszystkiego do jednego worka doprawdy zbędne.

Mam "trochę" inne zdanie, niż Pani. Sprawa jest bowiem poważniejsza, niż się wydaje, a temat nie jest "dęty", chodzi bowiem o to, że światowa lewica chce dla swojego najmilszego lobby LGBT uzyskać tyle ile się tylko da, nawet gdyby z pozoru miało się to jej (lewicy) do niczego nie przydać. Lewica jednak wie co robi - jej marzenie o zniszczeniu religii chrześcijańskiej poprzez jak najszersze wsparcie lobby LGBT może się powieźć, bo ludzie otwarcie odrzucający 6 Przykazanie automatycznie odrzucają cały Dekalog. Kto zaś odrzuci Dekalog, ten już tylko będzie głosował na... lewicę...! Lewica CIERPLIWIE zaś buduje świat bez Boga, bo bogiem ma być ona sama. Jej wyborcy uważają naiwnie, że gdy pełen brzuch i... ciepła woda w kranie, to Bóg i Jego zasady nie są już potrzebne. Lewica tak naprawdę poza wyglądem zewnętrznym niczym nie różni się od węża w raju... Jeszcze raz pozdrawiam Panią i również dziękuję za wytrwałość w dyskusji :-)

To nie jest tak, że kogoś potępiam, sam przecież również jestem grzeszny, ale jeśli mówimy o konkretnych grzechach, to te grzechy potępiam. Potępiam też pewne konkretne lobby, które zajmują się głównie tym by takie, czy inne grzechy mogły spokojnie i w majestacie prawa być realizowane. Uważam, że mam prawo protestować. Nie wolno mi jedynie używać przemocy. Muszę oczywiście używać środki boże tj. post, modlitwę i jałmużnę, które pomagają przede wszystkim w tym, by w konkretnym grzeszniku nie przestać widzieć... BRATA. Boże środki potrzebne są we wszystkim i nam i naszym braciom. Ale jeszcze raz: to, że ktoś jest moim bratem, nie może oznaczać, że mam milczeć, gdy on pogrąża siebie i innych... Jedną z najpiękniejszych moim zdaniem postaw obrony bożych praw i wobec bliźniego prezentuje kanadyjska chrześcijańska obrończyni życia Mary Wagner. Jeśli jednak ktoś nie jest tak odważny jak Mary Wagner, to przynajmniej powinien bronić wśród bliskich i znajomych tych wartości, a jak nie to chociaż w przestrzeni internetowej, oczywiście nie zapominając o poście, modlitwie i jałmużnie które nawiasem mówiąc powinny być niewielkie, byśmy nie poparli w samouwielbienie. Pozdrawiam jeszcze raz.

Na mnie temat zrobił od razu wrażenie i to baaardzo dramatyczne. Obserwuję już od bardzo dawna, jak bardzo wiele przyczółków zdobyło lobby LGBT. Stosują metodę "salami" i rzeczywiście osiągnęli bardzo wiele! Gdybym widział tylko jeden "plasterek", to może darowałbym sobie, ale ja wiem, że na domach seniora się nie skończy. LGBT widzi w nas NIEWOLNIKÓW - oni chcą 100% władzy, a nie równouprawnienia. Wg Lewicy i LGBT równouprawnienie dobre jest dla naiwnych... Prędzej, czy później się Pan/Pani o tym przekona.

Wszystko jak zwykle decydują szczegóły. Lewicowa ustawa gdyby przeszła, przewiduje pełne prawa dla mieszkańców domów starców z LGBT, a dla tych zdrowych przymus pobytu w jednym pokoju. Jeżeli Pani tego nie rozumie, to powiem Pani, że to "nowoczesne" prawo Pani nie dałoby prawa wyboru do swego pokoju Pani Walasiewicz, tylko to prawo miałaby p. Walasiewicz, a ta Pani mogłaby sobie wybrać inny pokój niż ten należący do Pani

Mało tego, Pani pokój mogłaby zaś sobie wybrać inna "interesująca pani" - np. Anna Grodzka..., a gdyby czasami trochę sobie wypiła, to byłaby dopiero okazja do "interesującej" rozmowy...

Nie możesz rozumieć prawa, tak jak Ci się wydaje, że ono takim jest, tylko tak jak ono wygląda! Pani Kopytowska nie pisze, że projekt nowego prawa da większe uprawnienia osobom religijnym, czy o innym kolorze skóry, tylko osobom które publicznie mówią o swej seksualności i do tego o innej niż naturalna. Projekt lewicowy nie będzie przecież chronił chrześcijan, skoro z nimi lewica walczy najbardziej na każdym polu. To lewica właśnie trąbi na okrągło o seksie i wszędzie seks widzi, a nie Pani redaktor, czy ja.