• Hubal
    03.05.2017 21:12
    Podział na lepszych i gorszych sam się nie wziął. Wziął się niestety z niechęci do Kościoła Katolickiego bo obecne chrześcijaństwo przestało być ZDROWOROZSĄDKOWE I PRAWE. Jest dużo chrześcijan po jednej i drugiej stronie barykady, w których wiara jest zachwiana i nawet często niezrównoważona. Jednych się uważa za lepszych a drugich za gorszych. Jedni ślepo podchodzą do praktyk kościelnych, często mających mało wspólnego z linią Ewangelii, drudzy mają otwarte oczy i bacznie obserwują poczynania hierarchów Kościoła i nie zgadzają się z tym, co sobą reprezentuje i funduje nam jako prawdę objawioną a nią w rzeczy samej nie jest. Czy np. nie pójście na Msze Świętą w Niedziele jest grzechem ciężkim wykluczającym go z Eucharystii przy uczestnictwie w kolejnej Mszy Świętej ? To jest tylko jeden banalny przykład a mógłbym przytoczyć wiele innych przykładów, gdzie ludzie zamiast korzystać z Eucharystii idą na Mszę Świętą by z NIEJ nie skorzystać. Nie jest to meritum problemu ale zaledwie przyczynkiem tego co jest przyczyną takiego stanu rzeczy a więc pogłębiającego się podziału. Przywróćcie kochani Biskupi Chrześcijanom prawo do Eucharystii i nie nazywajcie sprawiedliwych grzesznikami.
  • Hubal
    03.05.2017 21:29
    Tzw. "dobrym" rozwodnikom - tym po przemocy w rodzinie i utracie Miłości w wyniku nierządu współmałżonka w pierwszej kolejności należna jest Eucharystia, tj. tym co żyją w nowych związkach na drodze powołania do rodziny i chcą otrzymać unieważnienie a nie mogą przez lata bo oprawca (eks mąż) twierdzi przed Sądem Biskupim, że nadal ją kocha i chcę wszystko naprawić a w rzeczy samej kłamie i czerpie z tego satysfakcje by zamknąć jej drogę do współżycia na łonie Kościoła. Nie ma między tymi ludźmi Miłości, a tam, gdzie nie ma Miłości, nie ma Boga. Taki, tzw. dobry rozwodnik jest usprawiedliwiony prze Prawo Ewangelii bo Miłość została zabita przez nierząd, tak jak uczy Pan Jezus. Tym czasem Ci dobrzy rozwodnicy dalej cierpią niesprawiedliwość, nazywa się ich grzesznikami oraz zabrania się Eucharystii, co powoduje podziały i odejścia od Kościoła.
  • jurek
    04.05.2017 09:59
    jurek
    Zdaniem biskupa gdyby nie opozycja w Polsce panowałby wewnętrzny pokój? Pod pieczą miłościwie nam panującego prezesa?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Wtorek
dzień
11°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
5°C Środa
rano
wiecej »