Wróble ćwierkają że to dopiero początki początku bo "usiąść na Białej" jak mawiają starzy "Warsiawiacy" czyli trafić do aresztu śledczego przy Ciupagi 1 w dzielnicy Białołęka powinno około 150-200 osób: adwokatów, sędziów, urzędników, polityków, profesorów prawa, gangsterów z mafii wykonujących dla nich zlecenia itd... itd.. Ale będzie heca kiedy pan profesor X zamiast na Okęcie i do S trafi na Białą razem z żoną - oczywiście żona na oddział dla dam a może dadzą jej Toledo? Prawnicy wiedzą dużo )))) bardzo dużo ))))