Za znęcanie się nad zwierzętami i inne zezwierzęcenia w społeczeństwie odpowiada elita, czy "inteligencja", bo to "inteligencja" kształci naród i go prowadzi. Za takie czyny do więzienia powinni iść ci ludzie, którzy obnoszą się swoim "wyższym wykształceniem" , a zamiast podnosić kulturę w społeczeństwie, to demoralizują i psują dzieci i młodzież i dają zły przykład ludziom. Wystarczy popatrzeć na zachowanie i postępowanie tych z sejmu.
Od przemocy na zwierzętach się zaczyna. Najpierw znęcanie się nad zwierzętami, a potem nad ludźmi. Nie wierzę w to, że ktoś kto zatłucze, dajmy na to psa, nie będzie agresywny dla swoich bliskich, żony, dzieci... Denerwuje mnie to, że są katolicy, którzy twierdzą, że zwierzęta nie mają żadnych uczuć, że są tylko po to, żeby służyć człowiekowi, tylko do jedzenia. Przecież można kochać i szanować zwierzęta i jednocześnie być dobrym dla ludzi!
Ja też szanuję moje zwierzęta; kury, krowy, świnie. Mają wolne podwórko, zagrody, mogą robić co chcą, póki nie zrobię się głodny i nie uśmiercę (w sposób cywilizowany- szybko i bezboleśnie) któregokolwiek z nich.