W mojej parafii nawet słowem nie wspomniano o tej modlitwie. A szkoda bo to jedyna parafia w niewielkiej miejscowości. O różańcu na granicy "coś tam było", ale tylko raz jakby mimochodem. Bardzo mi szkoda, ale nie mam odwagi się o to upomnieć. Kiedyś w czymś się wychyliłam i i nie zrobię tego więcej, bo musiałabym chyba wyprowadzić się do innej parafii.

Ja bym się upominał za każdym razem, bo ksiądz ma obowiązek dobrze, a przynajmniej poprawnie wykonywać swoje obowiązki. Jak nie rozumie, że działasz, Aba, dla dobra całej wspólnoty, to może trzeba o tym porozmawiać z nim w szerszym gronie... rada parafialna??

Jeżeli organizatorem "Koronki na ulicach miast świata" jest parafia to wydarzenie takie nie wymaga żadnego zgłoszenia ani przedsiębrania jakichkolwiek procedur biurokratycznych gdyż do zgromadzeń organizowanych przez Kościół nie mają zastosowania przepisy Prawa o zgromadzeniach (art. 2 pkt 2).

Czemu o 15 skoro to nie jest dobra pora na koronkę? Tzn. każda godzina jest dobra na modlitwę, ale akurat 15. wg św. Faustyny na inną. Nie można wieczorem, po pracy? Tak koło 17?