Uważam, że jest to zwykły gest kurtuazyjny. Nie da się zaprzeczyć, że Donald Tusk jest byłym premierem i że piastuje urząd w Unii Europejskiej. I tyle.
Brawo dla prezydenta A. Dudy za pierwszy uczciwy i chrześcijański gest wobec opozycji i zarazem jednający Polaków, by bez podziału na lepszy lub gorszy sort uczcić to wielkie święto dla Polski. To zarazem dobra lekcja dla butnych polityków PIS. Ale tego J. Tego Kaczyński szlachetnego czynu nie daruje i konflikt między nimi będzie eskalował.
Przed takie gesty i blokady wbrew woli suwerena Duda niczym wolski, bolek, olek oraz wsi syta...to nie pojednanie chrzescijanskie ponad glowami Chrzescijan...a umacnianie ukladu. Duda wprost mowi: postanowienia okraglostolowe obowiazuja, a kto podniesie reke na nie, to albo gdzies poleci, albo popelni samobojstwo.
Skoro Prezydent Duda zaprasza wszystkich byłych premierów, to jest szansa, że jutro ręce podadzą sobie J.Kaczyński i D.Tusk? Tak być powinno. Święto Niepodległości
Ciekawe, że ludzi, którzy krzywdzili Polaków, działali ma szkodę Polski, a w interesie obcych zaproszonao, a narodowcom wara! Czyli patriotyzm zakazany - jak każe Gazeta Wyborcza.
Tusk lepiej by się czuł na święcie niepodległości Niemiec, dla niego polskość to nienormalność a co dopiero niepodległość. Nie rozumiem po co zapraszać takiego człowieka, przecież on się tu męczy z tymi Polskimi flagami i tym całym patriotyzmem.
Zawsze,gdy chcą nas oszukać,słychać-"bądźmy wszyscy razem". "Razem" Komorowskiego sprzed siedmiu lat i dzisiejsze "razem"@AndrzejDuda łączy ta sama pogarda dla prawdy,że naród nie jest wspólnotą Polaków z Obcymi i nie da się go odbudować zacierając granice dobra i zła. - Aleksander Scios