• TomaszL
    23.11.2017 12:23
    Tyle tylko że taki wynik jest porażką Kościoła w Polsce. Skoro w niedzielnych Mszach św. bierze udział około 10 mln Polaków, to warto sobie zadać pytanie, czemu 9 mln. praktykujących katolików jest zwolennikami aborcji eugenicznej.

    No i oczywiście nurtuje chyba wszystkich pytaniem czy politycy wykażą się odwagę i podejmą się glosowania, czy też znów utrącą projekt obywatelski.
    • Łucja
      23.11.2017 16:01
      Znam osoby, które z zasady nie podpisują żadnych projektów, nawet tych które zdecydowanie popierają, ponieważ nie chcą podawać swoich danych osobowych, a zwłaszcza nr PESEL. A np. w mojej parafii w ogóle nie było żadnej akcji zbierania podpisów, ani słowa zachęty do podpisywania :( Sama miałam kłopot żeby znaleźć miejsce gdzie mogłabym złożyć podpis i w końcu sama wydrukowałam formularz i przy okazji, żeby nie wysylać takiego prawie pustego, zebrałam podpisy od kilkorga znajomych, co przy mojej nieśmiałości było pewnym wyczynem :).
      • TomaszL
        23.11.2017 16:47
        Łucjo - każdy ma oczywiście prawo do dysponowania swoimi danymi osobowymi i każdy z nas może wybrać co jest ważniejsze. Czy nasz PESEL, czy życie dziecka nienarodzonego. A przypomnę, że w tym wypadku inicjatywę jawnie i otwarcie poparli biskupi.
        Widać jak na dłoni, co jest dla bardzo wielu ważniejsze.

        I to że piszesz o fakcie ze przy Twojej parafii nie było takie zbiórki jest też znamienne, bo widać że brak jest świeckich którym zależy na życiu dzieci nienarodzonych. Naprawdę nie trzeba wielkiego wysiłku aby taką akcje zorganizować. Jak widać dałaś radę nawet gdy innych zabrakło.
  • jan
    23.11.2017 12:52
    Na początek PIS pewnie zaproponuje zakaz aborcji w dwie niedziele miesięcznie.
  • Panna Joanna
    23.11.2017 13:15
    Zbierałam podpisy pod moim kościołem parafialnym. Sporo osób po prostu nie wzięło dowodu osobistego i nie znało peselu na pamięć :( nawet jedna z tych osób powiedziała, że w moim wieku podobnie działała. Chyba wielu ludzi nie wierzy w zmianę. Przykre
    • TomaszL
      23.11.2017 15:07
      Dobrym pomysłem jest zbieranie podpisów przez dwie czy nawet przez trzy niedziele, a także podanie w ogłoszeniach parafialnych informacji o zbiórce podpisów w niedziele ją poprzedzającą.
  • :I
    23.11.2017 14:58
    Oprócz prób wykręcania się od tematu przez PIS, trzeba przygotować się na naciski zewnętrzne organów UE. Ostatnie trendy w prawie międzynarodowym dają opozycji antypolskiej nowe argumenty w walce. niestety licho nie śpi.
    • TomaszL
      23.11.2017 15:16
      Można oczywiście szukać owych mitycznych "innych".
      Ale niestety to my, Polacy, katolicy sami prawnego zakazu aborcji eugenicznej nie chcemy. Gdyby było inaczej, taki zakaz obowiązywałby już od co najmniej roku.
  • ona
    23.11.2017 16:16
    Żeby się udało zablokować tą aborcję tylko boję się jednego. Feministki kod i Po wyjdą na ulicę z kłamstwami i PiS się znów przestraszy. Potrzeba pomocy z nieba od Boga
  • Krzysiek
    23.11.2017 16:45
    "Zatrzymaj aborcję" - Daj żyć.
  • Godzilla
    23.11.2017 17:32
    Dwie kwestie: Po pierwsze komitet "ratujmy kobiety" zebrał pól miliona podpisów pod projektem liberalizującym aborcje, po drugie Pis mając dwa zupełnie odmienne projekty odłoży je na półkę, aby uniknąć przepychanki w sejmie. Sprawa utknie w TK, a nawet jeśli TK po wielu miesiącach zwlekania wyda wyrok zgodny z oczekiwaniami środowiska pro life, to i tak wyrok ten zostanie zakwestionowany ze względów formalnych z uwagi na "sędziów -dublerów."
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »