Chrześcijaństwo nie jest na pewno mitem ale późniejsze tłumaczeni(ustalenia biblii) i tzw.dogmaty papieskie i soborowe wypaczajace pierwsze ustalenia biblii można zaliczyć do mitów ustalanych dla potrzeb hierarchów koscielnych.Iluż było tzw.anty papieży?Papieży co do moralnosci których można miec wielkie zastrzeżenia.Kler katolicki nie przedstawia prawdziwej historii koscioła katolickiego.Nawet zakłamuje treść objawień fatimskich.Czy to jest katolicka uczciwość??? Do publicznej wiadomości podawana jest treść której trójka dzieci nie potrafiła zrozumieć a co dopiero przekazywać potomnym.Kler katolicki ciagle manipuluje ludźmi i ich okłamuje.Czy to ma być taka katolicka uczciwość???
"Katoliku rozumny", każdy rachunek sumienia zaczyna się od siebie. Bo każdy z nas za swoje grzechy sam odpowie przed Bogiem. Nie zastępuj GO. I życzę Ci z całego serca, żeby poczuł się w Tobie u Siebie. W Twoim sercu, niekoniecznie w rozumie... Sam mówił i mówi nadal, że mamy się stać jako dzieci... Dla nich rozum nie jest najważniejszy...
Według mnie to jest największy problem - że Boże Narodzenie traktuje się jak piękną bajkę o tym, jak Dobro się narodziło, Dzieciątko itp. I w takiej konwencji opowiada się ją o nim dzieciom, i dorośli też często tak na to patrzą. A przecież to jest rzeczywistość - BÓG STAŁ SIĘ CZŁOWIEKIEM. I co dla mnie, dla nas z tego wynika? Tak na co dzień, na po Świętach?
Przemko, a ja z kolei pragnę zauważyć, że list Rektora KUL-u odczytujemy w 2 dzień świąt Wielkiej Nocy. Czyli jest 1:1. To chyba dobrze, co nie? Poza tym Katoliku Rozumny powiedz mi w jaki sposób ten zły kler zakłamuje historię (rozumiem, że Ty znasz prawdziwą historię - chętnie dowiem się co fałszywego wpojono mi do głowy. Naprawdę, chętnie o tym poczytam). A co do Objawień Fatimskich to zaskocz nas wszystkich i powiedz co Kościół ukrywa i po co (pewnie ukrywa prawdziwą treść trzeciej tajemnicy tak? A papież Jan Paweł II dla zabawy stwierdził sobie, że odtajni fałszywą tajemnicę, tak jakby tej prawdziwej dalej nie mógł po prostu trzymać w tajemnicy, jak robiono to przez kilkadziesiąt lat). Serio, chętnie poczytam, jak chcesz to zarzuć jakieś ciekawe linki, których treść będzie miała oparcie w jakiś dobrych publikacjach, a nie na zasadzie - tak jest, bo JA TAK MÓWIĘ, a Kościół jest zuy. Pozdrawiam was czule :).
Do publicznej wiadomości podawana jest treść której trójka dzieci nie potrafiła zrozumieć a co dopiero przekazywać potomnym.Kler katolicki ciagle manipuluje ludźmi i ich okłamuje.Czy to ma być taka katolicka uczciwość???