BARDZO SŁUSZNA uwaga. Chciałabym dodać, że KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM, dlaczego Kościół i katolickie media nie piętnują takich wypraw po pierwsze z podanego powyżej powodu, a po drugie ze względu na BEZSENSOWNE NARAŻANIE ŻYCIA i zachowania ANTYRODZINNE uczestników.
Mam pytanie do Redakcji: czy te górskie sprawy (plany wypraw wysokogórskich, pogoda w Tatrach, wypadki w górach itp) zasługują w jakiś szczególny sposób na ich umieszczanie w portalu katolickim o profilu społecznym? Czy prywatna pasja jednego z redaktorów to jedyny powód czy są jeszcze inne?
To również prywatne pasje wielu czytelników tego portalu np. moja. Osobiście cieszę się, że jeden lub więcej redaktorów podziela moje pasje. Przez to ten portal jest mi bliższy i dzięki temu myślę, że bardziej społeczny.