No to będzie kolejny test "prawdy" dla pana Prezydenta. Pierwszy test niestety nie wypadł najlepiej, bo w sądach jak było tak jest i "kasta" trzyma się nadal. Nie było odcięcia pępowiny, więc i z reformy sądownictwa chyba też w sumie nici. A cofając się przed Izraelem przegrywamy. Ks. Chrostowski to rozumie najlepiej. Szkoda, że go nie słuchamy w tym dialogu "w jedną stronę". Zobaczymy.