• mee...
    19.02.2018 13:25
    Tez mialem pojsc, ale gdzie? do kosciola pod lasem we Wrzeszczu czy do Warszawy, nastepnie Afryka...ile ja sie przed wyjadem nasluchalem, ze haratalo serce...w koncu zostalo mnie dane isc przez swiat samodzielnie.
  • mee...
    19.02.2018 14:07
    Kto jest moja matka i moimi bracmi?" Mk 3, 31-32. Moglo by sie wydawac, ze wstapienie do zakonu wypelnia te warunki...a to czlowiek jest zakonem...opusci ojca i matke i w sposob duchowy, a nie cielesny chce podazac za Chrystusem i jezeli dostapi Ducha...idzie. Dla Ducha Bozego nie ma przeszkod czy cie uwiezia ze wzgledu na imie Jego, czy w troskach codziennego zycia, za sprawa Jego za Chrystusem podazasz...nawet gdy jest ciezko, nawet gdy dogania pustka, w ktorej slychac...a widzisz Bog cie opuscil, to byly twoje zludzenia...ale mimo pustki i podszeptow zlego, ktory dopada mocno czasem...kipi w tobie zycie. I gdy bedzie ci dane obudzic sie nastepnego ranka - jest sie o duchowy etap wyzej...i tylko zeby cialo nie zdradzalo tego stanu...ktory przez srodowisko, w ktorym sie obracasz interpretowane jest roznie...chociaz sie z raz zdarzy, ze ci czlowiek powie: Bog jest z toba.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Czwartek
noc
9°C Czwartek
rano
16°C Czwartek
dzień
17°C Czwartek
wieczór
wiecej »