/Liberalna demokracja to reżim, w którym demokracja poniża wolność zanim ją zdławi./ /Nicólás Gómez Dávila/ /Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy./ /Douglas Adams/
W prawdziwie praworządnym kraju, wyprowadzono by ją w kajdankach za samowolę i łamanie prawa. W kraju liberalnym (jakim niestety tez jest Polska) urzędnik państwowy może powiedzieć "nie" wybranemu przez społeczeństwo Prezydentowi. Liberalizm, to najgorsza "zaraza" w dziejach świata, na równi z komunizmem, perfidne narzędzie szatana, przez które wywraca wszystkie prawa Boże. "Róbta co chceta"!
To nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Ustawa jest sprzeczna z konstytucja. Pamiętaj też że w czasach PO to s. Gersdorf broniła prawa do życia przed poczęciem. A co robi teraz PIS?
Rozumiem, że pisząc "ustawa jest sprzeczna z konstytucją" powołujesz się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego do którego wyłącznej kompetencji należą takie orzeczenia ...?
Polska podpisala Traktat z EU i to co robi jest wypowiedzeniem art 2 i 18.A w kajdankach sedziow czy ksiezy a nawet biskupow komunisci juz wyprowadzali tworzac prawo chwili,ktora im odpowiadala..
"s. Gersdorf broniła prawa do życia przed poczęciem" - czyli zakasowała całą armię obrońców życia Od poczęcia ! Nie na darmo dałeś jej tytuł siostry zakonnej (s.) ... Ostatnio jednak najbardziej broni własnej posady (od poczęcia).
Następny przedszkolak tupiący nóżką?:) Pani Prezes może się "czuć" prezesem nawet do przyszłego stulecia, jej uczucia naprawdę mało kogokolwiek poza mężem szanownej Pani interesują. Skoro zatem "prezydentowi się nie odmawia", to czemu Pani chce odmówić prezydentowi?
A tak w ogóle to przedszkolaki powinny leżakować, a nie organizować konferencje prasowe.
Cała ta sytuacja tylko pokazuje, że należy doprecyzować całe prawo z Konstytucją na czele, by nikt nie mówił "czuję się", "ja uważam". "inni się mylą, a ja mam rację", "są różne opinie na ten temat, więc my uważamy, że..." itd. W takich sprawach nie może być "różnych opinii", tylko jedna konkretna wynikająca z jasnych i jednoznacznych przepisów prawa. Tymczasem pan prezydent w propozycjach pytań referendalnych nawet tego tematu nie podjął...
Kto ma oczy do czytania niechaj czyta: Art. 183 Konstytucji "Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję..." Odważna kobieta.
Kto ma oczy niech też przeczyta: Konstytucja Art. 180. (...) 3. Sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku na skutek uniemożliwiających mu sprawowanie jego urzędu choroby lub utraty sił. Tryb postępowania oraz sposób odwołania się do sądu określa ustawa. 4. Ustawa określa granicę wieku, po osiągnięciu której sędziowie przechodzą w stan spoczynku." Mam odmienne zdanie o "odwadze" p. Prezes SN ...
Owszem doczytal tylko,ze prawo nie dziala wstecz.Tym samym nie da sie Gesdorf usunac wymyslajac ustawy na biezaco.Wg prawa dotycza one juz nastepcow obecnego prezesa SN.
Prawo sądu do niezależności od aktualnie sprawujących władzę nie musi być złe - tylko czym jest wtedy ta władza ? Problem jest też znacznie głębszej natury, otóż łatwo jest skorumpować nawet większość parlamentarną i Sądownictwo w krajach bogatych i silnych, a co dopiero w takich jak Polska. Dlatego potrzebny jest taki system w którym nie da się takiej korupcji przeprowadzić. Widać już też że to nie będzie wcale demokracja...
Dokąd Rząd będzie uczestniczył-tolerował ten autentyczny cyrk? Prawnikom stowarzyszonym w lusticia, których przedstawiciele jeżdżą po europie ze skargami na własny Rząd w takich demokracjach jak Chiny, Turcja, Rosja i przynajmniej jeszcze 30% państw świata konaliby już dawno w kazamatach o ile najzwyczajniej nie strzelono by im w głowę. Co to jest prawo, czemu służy,co jest podstawą do spisania takiego , a nie zupełnie innego prawa? W moim przekonaniu wyłącznie tradycja, kultura danej społeczności, narodu. Po II wojnie światowej Polakom spisano mało , że byle jak prawa, to jeszcze czesto nie zgodne z ich kulturą. A sam wymiar sprawiedliwości przez dziesięciolecia formowali ludzie, których moralność była całkowitym zaprzeczeniem, odwrotnością moralności większości obywateli. Dziś cały wymiar sprawiedliwości jest całkowicie obcym moralnie, kulturowo, ideologicznie ciałem w strukturach Państwa. To towarzystwo należy rozpędzić. Po emerytury niech idą do Nowiczoków, do Berlina, Brukseli.
/Nicólás Gómez Dávila/
/Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy./
/Douglas Adams/
Pamiętaj też że w czasach PO to s. Gersdorf broniła prawa do życia przed poczęciem. A co robi teraz PIS?
Pani Prezes może się "czuć" prezesem nawet do przyszłego stulecia, jej uczucia naprawdę mało kogokolwiek poza mężem szanownej Pani interesują. Skoro zatem "prezydentowi się nie odmawia", to czemu Pani chce odmówić prezydentowi?
A tak w ogóle to przedszkolaki powinny leżakować, a nie organizować konferencje prasowe.
Art. 183 Konstytucji
"Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję..."
Odważna kobieta.
3. Sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku na skutek uniemożliwiających mu sprawowanie jego urzędu choroby lub utraty sił. Tryb postępowania oraz sposób odwołania się do sądu określa ustawa.
4. Ustawa określa granicę wieku, po osiągnięciu której sędziowie przechodzą w stan spoczynku." Mam odmienne zdanie o "odwadze" p. Prezes SN ...