• velario
    23.08.2018 21:32
    Kim są? Odpowiedź w tekście - głównie podległymi służbowo Z. Ziobrze prokuratorami.
    • benek
      24.08.2018 18:04
      POprzednie rządy także naruszały niezależność sądów i niezawisłość sędziów - potwierdzila to sama prezes na zjeździe kasty. A także w wywiadzie z 2017 r. dla Rzeczpospolitej """"prof. Gersdorf : (...) negatywne oceny działania rządu dotyczyły zresztą poprzednio rządzących, gdy rozszerzali nadzór ministra sprawiedliwości nad sądami.
      Rzeczpospolita : Trybunał Konstytucyjny kilka lat temu uznał, że ten nadzór jest zgodny z konstytucją.
      Prof. Gersdorf : I to był ogromny błąd, zaślepienie wzorcami z przedwojnia, kiedy w sądach również przeprowadzano czystki."''''''
  • Józef K.
    23.08.2018 21:50
    Na pytanie postawione w linku na stronie głównej odpowiadam : są głównie prokuratorami ( połowa rekomendowanych ) i radcami prawnymi prawnymi ( 1/4 rekomendowanych ) Sędziów jest 2 na 12 osób. No comments.
    • jędrek
      24.08.2018 19:51
      @ Józef K. - Przytoczone przez Ciebie dane, tylko pozornie wystarczają za komentarz. Bo czy np.radcy prawni i prokuratorzy to ludzie gorsi pod względem znajomości prawa, mniej sprawni umysłowo od b. sędziów SN? W żadnym przypadku nie nadający się do Izby Dyscyplinarnej ? Z czego wynikło że sędziów jest 2 na 12 osób, ilu zgłosiło się kandydatów-sędziów do Izby, a to chyba nie koniec "naboru"? Poza tym ważne jest jak liczebne są aktualnie grupy zawodowe podlegające dyscyplinarnie pod Izbę (oprócz sędziów, adwokaci, notariusze, radcy prawni i prokuratorzy) ? Bo chyba w zależności od wspomnianej liczebności powinny być zachowane proporcje przedstawicieli poszczególnych grup zawodowych w ogólnej puli miejsc w Izbie? A jak było poprzednio? Czy to sędziowie całkowicie zdominowali skład Izby a inne grupy zawodowe występowały w niej w roli demokratycznej ozdoby i przyjmowały to z pełnym zrozumieniem i zadowoleniem ?
  • Katolik k
    24.08.2018 06:25
    W SN beda orzekac radcy prawni i prokuratorzy partyjni? To naprawde powazne nie jest tym bardziej,ze tych radcow wybral ktos kto sam notorycznie lamie prawo.A zaczelo sie od wandali co pomalowali grobowiec Bieruta ...dokad to doprowadzi?
    • Gość
      24.08.2018 08:49
      No tak, bo Bieruta wszyscyśmy kochali....
    • pobożniejszy
      24.08.2018 18:21
      a co TY katoliku k taki nerwowy, że duża część Twoich wpisów co rusz jest słusznie usuwana . "Notorycznie łamie prawo" powiada o drugich ktoś, kto notorycznie łamie regulamin GN .
      • Katolik k
        24.08.2018 20:18
        Prawda jest jedna jednak jednemu sie ona podoba drugiemu nie.Jesli rzecznik prezydenta M. Magierowski publicznie przyznaje,ze prezydent lamie konstytucje i przyznaje to jego doradca jak Z. Romaszewska to robione jest to swiadomie a nie zmyslaja sobie tego wszystkie utorytety i instytucje prawne wzywajace do zaprzestania i naprawienie zepsucia.Czy pisanie prawdy jest niezgodne z regulaminem GN? Moglbys podac punkt w,ktorym to okreslono?
      • Pobożniejszy
        25.08.2018 14:32
        Nie zalewaj wodolejstwem sprawy, która dotyczy głównie Ciebie. A więc jak godzisz afiszowanie się mianem "Katolik K" z głoszeniem insynuacji i kłamstw jakie popełniasz ? Czy zanim zarzucisz innym "notoryczne łamanie prawa" nie powinieneś przedtem zaprzestać grzesznych występków wymienionych powyżej i nie łamać notorycznie regulaminu GN ?
      • pobożniejszy
        25.08.2018 15:31
        Zapytaj Katoliku k moderację, dlaczego tak często usuwa Twoje wpisy. Ja się zresztą moderatorom nie dziwię, gdyż nawet część akceptowanych przez nich Twoich wpisów, moim zdaniem nie powinna się w GN pojawić, bo zawiera, w najlepszym razie, wymyślone zarzuty, byle tylko z zacietrzewieniem w PiS... Nawet gdy podajesz jakąś niby całkiem prawdziwą wiadomość to niekoniecznie zgodnie z katolicką (?) uczciwością i musisz taką informację przedtem "obstrugać" . Np. Romaszewska powiedziała "Prezydent znacznie mniej łamie konstytucję, niż oni (opozycja) łamali", no ale Ty tak "długiego" newsa za skarby nie wkleisz, tylko najpierw musisz go "dostosować" do oszukania nie znających sprawy internautów. Nie znalazłem natomiast wypowiedzi rzecznika Magierowskiego że prezydent łamie konstytucję.
  • Ben
    24.08.2018 09:46
    A radca prawny Małgorzata Gersdorf wam nie przeszkadzała?! I na dodatek specjalistka prawa pracy i ubezpieczeń społecznych? Bez praktyki sędziowskiej i nawet radcowskiej? I była I prezesem Sądu Najwyższego... Tzw. wasi są ok, ale ich nie są ok... Zwiodło was błędne mniemanie.
    • Mateo
      24.08.2018 10:30
      Do Sądu Najwyższego trafiają także profesorowie prawa z uznanym dorobkiem. Mają wspomóc sędziów wcześniej orzekających w kwestiach wypracowanych przez doktrynę i orzecznictwo. Taką osobą jest obecna Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Pani prof. Małgorzata Gersdorf. Nominowana na to stanowisko przez św. pamięci prof. Lecha Kaczyńskiego. Znali się zresztą dobrze, z uwagi na zakres zainteresowań naukowych tj. prawo pracy oraz na działalność w Solidarności do której Pani prof Gersdorf przystąpiła w 1980 r. A więc w czasie gdy Stanisław Piotrowicz był komunistycznym prokuratorem i członkiem władz PZPR.
      • dav
        24.08.2018 16:01
        @ Mateo ------ M. Gersdorf "przystąpiła w 1980 r. do Solidarności". A co w niej robiła (źródła)? W tamtym czasie do "S" oprócz milionów zwykłych bezpartyjnych ludzi, przystąpiło także ok. miliona pezetpeerowców i rodzimych "komsomolców", jakaś część z tych dwóch ostatnich organizacji , po to żeby stopować i rozmiękczać oraz podporządkowywać "S" partii ludu pracującego. Do "S" wlazło też niemało esbeków i tajnych współpracowników.
        "Zapomniałeś" jeszcze podać jakich władz PZPR był członkiem Piotrowicz. Więc odpowiem za Ciebie. Piotrowicz był we władzach prowincjonalnego Komitetu Wojewódzkiego PZPR a Marcin Święcicki (z PO) czołowy miłośnik demokracji - był członkiem Komitetu Centralnego PZPR, najwyższego między zjazdami organu tejże partii. "Zapomniałeś" też dodać, że Gersdorf była w latach 70. aktywnym działaczem Socjalistycznego Związku Studentów Polskich.

  • NICK
    24.08.2018 11:08
    Opozycja totalna chyba się zapłacze, bo nie ma tam nikogo kto by chodził na narady w centrali PO.... trudna sprawa.
  • Artur
    24.08.2018 11:12
    Prawie 27 lat pracy zawodowej w SN i olbrzymi dorobek naukowy prof. M. Gersdorf - to mało według Ciebie ? Pokaż chociaż jedną taką druga osobę z takim dużym doświadczeniem i wykształceniem z nowego naboru kandydatów na sędziów do SN.
    • zdzisio
      24.08.2018 16:35
      "Olbrzymi dorobek" - czyżby również w najpoważniejszych wydawnictwach naukowych i periodykach europejskich i światowych ? ---- "Mam wrażenie, że to jest problem, kiedy pierwszym prezesem SN zostaje profesor bez ciężkich doświadczeń bycia sędzią od sądu rejonowego poczynając na Sądzie Najwyższym kończąc. W ostatnich latach zadaję sobie pytanie, dlaczego spośród sędziów, którzy przeszli drogę od samego dołu na samą górę, nie można było znaleźć godnego, by został pierwszym prezesem SN " - Barbara Piwnik sędzia ( "do trudnych spraw") i b. Minister Sprawiedliwości.
      • A.G.
        24.08.2018 23:47
        Gersdorf jest est autorką i współautorką ponad 200 publikacji naukowych, w tym kilku monografii oraz wielokrotnie wznawianego komentarza do kodeksu pracy pod redakcją Zbigniewa Salwy. Kto ma więcej publikacji naukowych z nowych sędziów nominowanych do SN ? Gersdorf jest naukowcem w dziedzinie prawa, a to jest dziedzina nauki nieporównywalna z fizyką, chemią, biologią, matematyką, itd. gdzie porównawczo można światowych pismach naukowych w równy sposób prowadzić polemikę naukową, dlatego że prawo polskie co do zasady ogranicza zainteresowania naukowców w granicach Polski ale już na pewno nie do całej Europy (zupełnie odmienne jest prawo anglosaskie)

      • bez czołobitności
        25.08.2018 13:37
        Najbardziej mi się spodobało Twoje A.G. bałamutne ostatnie zdanie, które ma uzasadnić co ? Że w dziedzinie nauk prawnych naukowiec nie ma możliwości publikacji swoich prac za granicą ani włączania się w dyskusje poza swoim krajem ? Może z naukowym rekordem i dorobkiem ale bez praktycznej znajomości wielu zagadnień taki akademik nie zawsze jest w stanie prawidłowo i sprawiedliwie orzekać w sprawach wymagających dodatkowo czy nawet przede wszystkim, wspomnianej już praktycznej znajomości "rzeczy" ? A poza tym czy ten liczbowy rekord prof. Gersdorf musi koniecznie powalać na kolana każdego choć trochę zorientowanego w "sprawdzianach" jakim podlegają naukowcy w innych krajach ? Rekord Profesor i dorobek jest przecież znany Barbarze Piwnik czy Genowefie Grabowskiej (prof. prawa,Wyższa Szkoła Menadżerska w Warszawie) która także krytycznie podchodzi do oceny niektórych zachowań i opinii wyrażanych przez Profesor.
  • velario
    24.08.2018 11:44
    "PiS odwrócił reformę PO i połączył prokuraturę z Ministerstwem Sprawiedliwości. Teraz prokuratorzy, karzące ramię rządu, wkraczają na najwyższy szczebel sądowy. Pomoże im sędzia delegowany do resortu, profesor, który na zlecenie marszałka Sejmu przygotował opinie prawne o legalności rewolucji w Trybunale Konstytucyjnym, były sędzia od upadłości i stały komentator państwowej telewizji, a także radczyni prawna prokuratury i pełnomocniczka jednego ze znanych prokuratorów w jego procesach. To oni mają zasiadać w nowo tworzonej Izbie Dyscyplinarnej SN i sądzić występki prawników. Rada, nawet jeśli wierzy w potrzebę oczyszczenia środowiska i chce je przeprowadzić, robi to źle. Nie da się obronić szaleńczego tempa jej pracy, a tym bardziej efektów. Kandydatury są zbyt bliskie rządowi." (https://www.rp.pl/Opinie/308239871-Latwiej-zostac-sedzia-SN-niz-awansowac-do-sadu-rejonowego---komentuje-Wojciech-Tumidalski.html)
    • james
      24.08.2018 16:16
      "Kandydatury są zbyt bliskie rządowi" - wyliczył dziennikarz. A przedtem były dalekie PO- PSL ? To o co tak zaciekle walczyła Platforma (przy okazji łamiąc konstytucję - ws. wyboru dwóch "zapasowych" sędziów") ? Jak nie o zapewnienie sobie, pomimo przegranej w wyborach parlamentarnych, dalszej przewagi w najwyższych organach sądownictwa. Jeszcze w 2014 r. Prof. E. Łętowska stwierdzila "w Polsce prawo należy do silniejszego".
    • Dla przypomnienia
      25.08.2018 14:06
      ---- Jestem sędzią, któremu w tym roku minie 39 lat pracy. Uważam, że ani władza ustawodawcza ani wykonawcza nie może zastraszyć sędziego. W swojej wieloletniej pracy doświadczyłam wszystkiego. Mnie już stawiano zarzuty za udział w wydaniu decyzji w minionych latach. Prawomocnie zostałam uniewinniona na początku 2014 r. Wtedy stawiający mi taki zarzut sędziowie nie widzieli w tym problemu. ------- ( 13.07.2017, Barbara Piwnik sędzia "do trudnych spraw", b. Minister Sprawiedliwości ) http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1057569,barbara-piwnik-zmiany-w-krs-reforma-sadownictwa.html .
  • A.G.
    24.08.2018 13:40
    Jeśli teraz w pośpiechu przed decyzją TSUE prezydent Andrzej Duda podpisze natychmiast nominacje politycznych sędziów. Tym samym prezydent złamie prawo nie pozwalając innym kandydatom odwołać się od tych decyzji. Bowiem, uchwała KRS uprawomocni się dopiero po dwóch tygodniach, a nie z momentem jej wydania, bo w ciągu dwóch tygodni wszyscy kandydaci mają teoretyczną możliwość odwołania. I dopiero po tym czasie będzie można stwierdzić, czy wszyscy się nie odwołali.
  • velario
    24.08.2018 21:56
    Obejrzyjcie sobie i sami oceńcie: http://wyborcza.pl/10,82983,23821597,szokujace-wypowiedzi-sedziow-krs-dlaczego-wybrali-do-izby-dyscyplinarnej.html#Z_BoxGWImg
  • James
    25.08.2018 11:30
    Dla GW i chyba takich wrażliwców jak Ty Velario, to pewno sama obecność PiS w przestrzeni publicznej jest od lat szokująca. Mnie w tym wideo szokującym GW i nie cierpiących PiSu totalistów, niezbyt podoba się wymówka "śpieszę się do pracy" a jeszcze mniej odpowiedzi ostatniego z odpytywanych W. Johanna. Jeśli jednak te i pozostałe wypowiedzi miałyby być szokujące, to jak należałoby np. nazwać groźby demokratów "będziecie wyskakiwać przez okno" czy wymowne publiczne opowieści o śnie o koktajlach Mołotowa albo dzielenie się marzeniami o polskim Hamasie czy Majdanie - akceptowane przez totalnych demokratów ?
  • Katolik k
    27.08.2018 11:45
    Dla Jamsa...Prokurator Adam Roch polecil przesluchac rodzaca w czasie toku porodu, dzis jest sedzia Izby Dyscyplinarnej SN czeka na podpis prezydenta.Rodzacej funkcjonariusze odmowili srodkow higienicznych, widzenia z rodzina i adwokatem...przerywali na "czas skurczow porodowch"... to jest tak ohydne,ze nawet nie wiadomo jak skomentowac.Trybunal Praw Czlowieka przyznal kobiecie odszkodowanie "za nieludzkie traktownie podczas sledztwa".Uwazam,ze taka postawa powinna zostac potepiona a nie nagrodzona.I dlatego jestem przeciwnikiem PiSu.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
wiecej »