Ten atak to zapewne świadectwo Arcybiskupa Vigano, który stwierdził, że Papież Franciszek jest winny tuszowania zachowań i przestępstw homoseksualistów w hierarchii, w tym kardynała Teodora MacCarricka, homoseksualisty, gwałciciela przynajmniej jednego chłopca ale także wielu dorosłych seminarzystów i w związku z tym powinien oczyścić Kościół z plagi homoseksualizmu, następnie ustąpić z Tronu Piotrowego aby dać przykład skompromitowanym hierarchom w USA ale i gdzie indziej. Jeśli to o ten atak chodzi, to przynajmniej wiadomo po czyjej stronie są biskupi skandynawscy (tj. po stronie lawendowych).
Czyli: rozbić termometr, a najlepiej zatłuc lekarza i nie będzie gorączki...