Nie relatywizując i nie pomniejszając win duchownych zauważam tylko, że ofiarami gangu pedofili z angielskiego Rotherham jest 1300 osób. Politycy lokalni i policja nie interweniowały z obawy o oskarżenia o rasizm. Warto więc zbadać to zjawisko szeroko, tylko czy jest taka wola.

"Abp Gaenswein: Skandal pedofilii to 11 września dla Kościoła" -- Dlaczego arcybiskup przekręca fakty? Mamy teraz skandal uprawiania, promocji i krycia sodomii na najwyższych szczeblach hierarchii. Pedofilia to tylko znikomy procent. Takie postawienie sprawy, to próba uniewinnienia McCarric'a and Co. Nazywajmy problemy po imieniu, karzmy winnych rzeczywistych zbrodni.

Mafia lawendowa swoją drogą, ale panowie tnn i zdziwiony nie rozumieją jednak logicznej różnicy między czynem sodomskim a pedofilskim uwzględnianej w prawie karnym? No ale czego się spodziewać po całym pokoleniu zażywania miserykordyny...