Nie można zastępować kazania nawet najważniejszym przesłaniem, bo homilia ma być poświecona rozważaniom na temat Słowa Bożego, nie słowa biskupów. Przesłanie można odczytać po Mszy, lub przed nią.
Tak, ale w czasie tzw. "ogłoszeń duszpasterskich", przed błogosławieństwem, a nie w czasie homilii, która w czasie każdej Eucharystii (bez żadnych wyjątków!) powinna odnosić się do odczytanego Słowa Bożego (czytań ze Starego i Nowego Testamentu). Homilia wcale nie musi być długa, czasem wystarczy kilka celnych zdań, które nakłonią do głębszej refleksji. I starczy czasu by pod koniec Mszy św. odczytać komunikat biskupa, relacje z zebrania Episkopatu czy np. owo ważne przesłanie o pojednaniu polsko-rosyjskim. Nikomu korona z głowy nie spadnie jak kilka minut dłużej na Mszy zostanie...