"Pełna zagrożeń była pielgrzymka do Republiki Środkowoafrykańskiej, ale podróż do Iraku jest dziesięć razy bardziej niebezpieczna" - ocenia watykanistka Franca Giansoldati.
- Módlmy się wspólnie, abyśmy przeżywali sakrament pojednania z nową głębią i w ten sposób zakosztowali nieskończonego Miłosierdzia Bożego – zachęcił papież Franciszek na Twitterze. Dodał, że „w centrum spowiedzi jest Jezus, który na nas czeka, słucha nas i nam przebacza”.
Franciszek będzie pierwszym papieżem odwiedzającym Irak. Będzie to jego 33 podróż apostolska.
Byłbym bardzo ostrożny w postrzeganiu pandemii koronawirusa jako kary Bożej - stwierdził kardynał Dominik Duka.
Zdecydowana większość irackich chrześcijan żyje dziś na uchodźctwie.
Walka z ekstremizmem zaczyna się od edukacji.
Na krótko przed wizytą papieża Franciszka w Iraku (5-8 marca) przedstawiciele Kościoła tego kraju przypomnieli licznych męczenników z minionych lat. Niemal dokładnie przed 13 laty został porwany i zamordowany chaldejsko-katolicki arcybiskup Mosulu, Paulos Faraj Rahho. Przed 14 laty na otwartej drodze został zastrzelony chaldejsko katolicki ksiądz Ragheed Aziz Ganni, który również pracował w Mosulu. Wspomniano też zamordowaną w 2002 roku w Bagdadzie zakonnicę, s. Cecilię Moshi Hanna oraz 48 męczenników – ofiary zamachu terrorystycznego w katedrze Matki Bożej w Bagdadzie w 2010 roku.
Zdaniem watykańskiego sekretarza stanu, Papież Franciszek przekaże Irakowi przesłanie otwierające na przyszłość. Kraj, który wydał na świat Abrahama i w którym mieszka jedna z najstarszych wspólnot chrześcijańskich, wciąż ma bardzo widoczne rany wojenne i zmaga się z plagami ubóstwa, terroryzmu, a teraz także z Covid-19. Kard. Pietro Parolin w rozmowie z Radiem Watykańskim zwrócił uwagę na pilną potrzebę współpracy Irakijczyków w celu odbudowy kraju i uleczenia wszystkich ran, aby rozpocząć nowy etap w historii kraju.
Rozpoczynająca się w piątek podróż papieża Franciszka do Iraku będzie przebiegać pod znakiem ścisłego przestrzegania wszelkich norm sanitarnych wprowadzonych z powodu pandemii- zapewniono we wtorek w Watykanie. Wizytę nazwano "aktem miłości" do narodu Iraku.
W placówce prowadzonej przez siostry felicjanki opiekę znajdzie ponad 200 chorych rocznie.