Kto będzie Proboszczem Roku 2005?

"Proboszcz 2005" - pod takim hasłem rusza trzecia edycja konkursu na Proboszcza Roku. Organizuje go Katolicka Agencja Informacyjna wraz z Redakcją Programów Katolickich TVP.

Celem konkursu jest zwrócenie uwagi na tych proboszczów, którzy w sposób szczególnie owocny łączą praktykę i mistykę; modlitwę i misję społeczną. W tym roku honorowy patronat nad konkursem objął abp Damian Zimoń, metropolita katowicki. Od wczoraj do 28 lutego 2005 roku rzymskokatolickie parafie z całego kraju mogą zgłaszać kandydatury swoich proboszczów. Regulamin konkursu i formularz zgłoszenia znaleźć można na stronach e.kai.pl. W ubiegłym roku na konkurs nadesłano blisko 700 zgłoszeń. Inauguracji konkursu towarzyszyła debata członków Kapituły o modelu współczesnej parafii i idealnym proboszczu. Zdaniem ks. Jana Droba, delegata abp. Damiana Zimonia, proboszcz to kapłan troszczący się nie tylko o świątynię i dzieła charytatywne, ale o całego człowieka, również o tego, który nie chodzi do kościoła. O potrzebie wychodzenia księży naprzeciw osobom niepraktykującym i niewierzącym mówił także publicysta Szymon Hołownia. Jego zdaniem, współcześnie rolą kapłanów jest bycie drogowskazami, które prowadzą do Kościoła i zachęcają do uczestniczenia w życiu parafii. - Proboszcz powinien prowadzić wielowymiarową działalność i także poprzez rzeczy nie związane bezpośrednio z życiem duchowym, prowadzić świeckich do życia duchowego - powiedział. Stąd ważna jest otwartość księży na inicjatywy świeckich pozornie nie mające nic wspólnego z religijnością, jak organizowanie kawiarenek internetowych czy klubów dla młodzieży. Barbara Sułek-Kowalska z Wydziału Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że ważne jest także stworzenie świeckim warunków do realizacji ich własnych pomysłów na to, jak powinna wyglądać ich parafia. - Proboszcz nie musi sam wszystkiego wymyślać, może przejrzeć szeregi swoich parafian i zachęcić kompetentne osoby do tego, by zajęły się np. pomocą osobom bezrobotnym - powiedziała. Jej zdaniem parafia jest doskonałym miejscem do kształtowania społeczeństwa obywatelskiego, bo pozwala przełamać bierność ludzi. Marcin Przeciszewski, prezes KAI, podkreślił, że parafia jest wspólnotą a nie tylko zgromadzeniem liturgicznym i kapłan powinien zachęcać świeckich do aktywności. Jego zdaniem świeccy powinni przełamać okazywaną niekiedy bierność, bowiem jako chrześcijanie są zobowiązani do dawania świadectwa - także w parafii. Znany publicysta Grzegorz Polak - jeden z gości zaproszonych na debatę - zwrócił uwagę na trzy ważne zjawiska, jakie sam obserwuje w polskim Kościele. Po pierwsze, stopniowe odchodzenie od modelu patriarchalnego do modelu partnerskiego w relacjach proboszcz-świeccy. Po drugie, brak duszpasterstwa dyżurnego, które pokutuje na Zachodzie. W Polsce ksiądz pracuje niemal 24 godziny na dobę, kościoły nie są zamykane o określonej godzinie, kapłani nie odmawiają posługi poza godzinami dyżuru kancelaryjnego. Po trzecie, proboszczowie coraz częściej słuchają świeckich. Z drugiej strony Polak wskazał na niepokojące zjawisko bierności wiernych, którzy przyzwyczaili się do traktowania księdza jako omnibusa, który zna się na wszystkim. Jego zdaniem konieczne jest odejście od modelu skupiania całej władzy i kontroli finansowej w parafii w ręku księdza i propagowanie tworzenia rad ekonomicznych. - Wtedy proboszcz miałby więcej czasu na działalność duszpasterską - stwierdził.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »