Somalia: Fundamentaliści islamscy ogłaszają świętą wojnę przeciw chrześcijanom

W wywiadzie telefonicznym dla francuskiej agencji AFP islamski bojownik powiedział, że jego ugrupowanie będzie chciało "uwolnić kraj od chrześcijańskich kolonizatorów", przede wszystkim zaś będzie walczyć ze wspieranym przez Etiopię rządem. "Dlatego potrzebujemy dżihadu. Musimy wyzwolić kraj od chrześcijańskich najeźdźców i tych, którzy im pomagają." -powiedział islamski fundamentalista. Sheikh Mukhtar, znany również jako Abu Mansur, przeszedł gruntowany trening u boku afgańskich talibów. Ostatnio przedstawi się jako rzecznik islamskiego ruchu oporu w Somalii. Islamscy partyzanci z Somalii od dłuższego czasu szerzą nienawiść do wszystkiego, co wiąże się z Zachodem. W ten sposób przyczynili się do śmierci wielu obcokrajowców niosących pomoc Somalijczykom. Każdego dnia giną tu także zwykli ludzie. Cywile nieustannie opuszczają miasta, aby uciec z miejsc walk. Od czasu wojny domowej Somalię opuściło już niemal milion ludzi. Na przełomie czerwca i lipca 2006 armia Unii Trybunałów Islamskich zajęła większość centralnej i południowej części Somalii. Po opanowaniu Mogadiszu przez wojska rządu tymczasowego, wspieranego przed Etiopię, fundamentaliści schronili się na południu kraju i przeszli do walki partyzanckiej. Spośród 8 milionów ludzi żyjących w Somalii większość należy do plemiona Somal, pozostali mieszkańcy to Arabowie i Bantu. Religią państwową jest sunnicki islam. W stolicy kraju, Mogadiszu żyje około 1 miliona ludzi. Somalia należy do najbiedniejszych krajów świata, większa część społeczeństwa żyje na granicy nędzy.