Indie: Zbyt słaba obrona chrześcijan

Kolejnych troje chrześcijan zamordowano w Indiach, dwunastu innych zostało ciężko rannych. Praktycznie codziennie dochodzą wieści o kolejnych ofiarach antychrześcijańskiej rewolty, która z Orisy rozprzestrzeniła się na co najmniej sześć indyjskich stanów.

Tymczasem świat nie robi nic w obronie prześladowanych. Wielkie nadzieje były wiązane z trwającym w Brukseli szczytem Unia Europejska-Indie. Jednak sprawa pogromu chrześcijan została na nim zmarginalizowana. Padły wprawdzie słowa potępienia, ale nie pociągnęły one za sobą żadnych restrykcji wobec władz, które nie robią nic, by powstrzymać hinduistycznych fundamentalistów. Z Indii tymczasem docierają coraz bardziej niepokojące informacje. Wyznawcy Chrystusa są siłą zmuszani do wyrzeczenia się wiary i powrotu „do jedynej prawdziwej religii” – hinduizmu. Pragnący zachować anonimowość ksiądz z dystryktu Kandhamal podkreśla, że ci, którzy odmawiają, są poddawani torturom. Znakiem „nawrócenia” jest natomiast udział konwertytów w podpalaniu domów chrześcijan i niszczeniu ich świątyń. Duchowny podkreśla, że „przemocy dokonuje się w biały dzień na oczach policji”. Za indyjskimi chrześcijanami ujęli się natomiast biskupi Azji. We wspólnym dokumencie apelują oni do władz federalnych Indii o ukrócenie szerzącej się przemocy i ukaranie winnych.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Wtorek
wieczór
8°C Środa
noc
7°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
wiecej »