Między Smoleńskiem a Donbasem

Złowroga polityka prezydenta Władimira Putina wobec państwa ukraińskiego i zabójstwo lidera rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa na nowo ożywiły pytania o okoliczności katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.


Już drugi raz czcimy pamięć ofiar tragedii smoleńskiej w cieniu agresji Rosji wobec Ukrainy. Przy tej okazji padają dramatyczne pytania, czy i jak Rosja korzysta z podzielenia Polaków w kwestii stosunku do katastrofy. Te pytania są spóźnione. Putin korzysta z podziału smoleńskiego w Polsce od lat, tyle że dopiero teraz widać, jak bardzo władca Kremla jest zdolny do bezpośredniej agresji. A w Polsce refleksja, jak wyjść z osłabiającego nas wszystkich podziału, wciąż buksuje w miejscu. 


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »