Kościół chiński i Stolica Apostolska nie powinny iść już na żadne kompromisy z reżimem w Pekinie, a za to realizować wskazania Benedykta XVI z listu do Chińczyków, troszcząc się zwłaszcza o wolność religijną.
Takiego zdania jest kard. Joseph Zen Ze-kiun. Emerytowany ordynariusz Hongkongu udzielił agencji Asianews obszernego wywiadu, którego fragmenty zostały dzisiaj opublikowane. Chiński purpurat uważa za niepokojące podporządkowywanie się Kościoła oficjalnego kontrolowanemu przez komunistów stowarzyszeniu patriotycznemu. Idzie to pod prąd jasnych wskazówek Papieża. Kard. Zen stawia znak zapytania nad sensownością dążenia do nawiązania przez Stolicę Apostolską stosunków dyplomatycznych z Pekinem, jeśli w Chinach nie zapanuje wolność religijna. Wskazuje również na wyzwanie, jakim jest pojednanie dwóch tamtejszych wspólnot katolickich: oficjalnej i katakumbowej.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.