Irak: Kirkuk coraz mniej chrześcijański

Przynajmniej 10 rodzin chrześcijańskich opuściło Kirkuk. Po zamordowaniu kolejnego wyznawcy Chrystusa wielu obawia się o życie i emigruje z ogarniętego wojną Iraku.

Według metropolity Kirkuku Louisa Sako chrześcijanie stali się celem i ofiarami „terroryzmu religijnego”. Chaldejski arcybiskup wskazuje, że za porwania i terroryzowanie wiernych odpowiadają ekstremiści islamscy. Ludność Kirkuku stanowi mozaikę etniczną, kulturową i religijną. To ponad siedemsettysięczne miasto leży na północy kraju, w Kurdystanie.

Ataki na chrześcijan są elementem kampanii wyborczej, która rozstrzygnie o losach tego roponośnego regionu zamieszkałego przez Kurdów, Arabów, Turkmenów. „W nikczemnych atakach na wyznawców Chrystusa ekstremiści wykorzystują jedynie religię – uważa abp Sako. – To tylko pretekst by rozprawić się z chrześcijanami”. Władze wydają się ignorować apele o zdecydowane kroki wobec prześladowców. Szacuje się, że Irak opuściło już milion chrześcijan. A pozostała wspólnota katolicka liczy zaledwie 400 tys. wiernych.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
9°C Piątek
noc
wiecej »