Co będzie z Berlusconim?

Rośnie napięcie w centroprawicowej koalicji rządzącej we Włoszech przed oczekiwaną decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który ma - być może jeszcze w środę - wydać orzeczenie decydujące dla przyszłości premiera Silvio Berlusconiego i całego jego gabinetu.

Trybunał wypowie się na temat zgodności z ustawą zasadniczą ustawy przewidującej zawieszenie procesów karnych czterech najważniejszych osób w państwie - prezydenta, premiera i przewodniczących obu izb parlamentu na czas ich kadencji.

Przeciwnicy premiera Silvio Berlusconiego uważają, że ustawę przyjęto wyłącznie po to, by uchronić go przed procesami karnymi w sprawach o korupcję. Odrzucenie ustawy mogłoby doprowadzić do odblokowania jego procesu w sprawie przekupienia brytyjskiego adwokata Davida Millsa w zamian za złożenie korzystnych dla niego zeznań.

Jednym z możliwych rozważanych scenariuszy jest dymisja Berlusconiego, choć w powszechnym przekonaniu jest to mało prawdopodobne. Sam premier dał do zrozumienia, że "pełen ufności" oczekuje na wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

Zaniepokojeni są natomiast jego sojusznicy - przewodniczący Izby Deputowanych Gianfranco Fini, lider rozwiązanego już Sojuszu Narodowego, będącego obecnie częścią składową wielkiej partii Lud Wolności, oraz przywódca Ligi Północnej, minister do spraw reform Umberto Bossi.

W środę obaj politycy spotkali się na naradzie, której tematem była sytuacja, jaka może powstać w razie odrzucenia ustawy przez Trybunał, a więc odebrania premierowi immunitetu w obliczu czekającego go procesu. O poważnym zdenerwowaniu świadczą słowa Bossiego, który w drodze na rozmowę z Finim oświadczył: "Jeśli Trybunał odrzuci ustawę, możemy tylko wkroczyć do akcji, pociągając naród za sobą".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
11°C Piątek
rano
18°C Piątek
dzień
18°C Piątek
wieczór
15°C Sobota
noc
wiecej »