Stany Zjednoczone zrywają układ rozbrojeniowy, którego dotąd przestrzegały tylko… Stany Zjednoczone.
Gdy Europa Zachodnia – głównie Paryż i Berlin – straszy nowym wyścigiem zbrojeń, jaki może uruchomić zerwanie układu, Waszyngton odpowiada: to raczej próba doścignięcia tych, którzy układ od dawna łamali. W domyśle chodzi oczywiście o Rosję (jako spadkobierczynię ZSRR, który był drugim sygnatariuszem układu). W tle jednak są również Chiny, które nigdy stroną układu nie były, co dało im przewagę w produkcji i rozmieszczaniu pocisków, których Ameryka, związana traktatem, produkować nie mogła. I to Chiny, może nawet bardziej niż Rosja, są powodem decyzji USA o wycofaniu się z układu INF.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |