Złocieniec modli się w Licheniu

Pielgrzymi z Złocieńca zakończyli w środę pielgrzymkę do Sanktuarium Maryjnego w Licheniu (Wielkopolska). Planowany wcześniej przyjazd wiernych do sanktuarium miał zostać odwołany ze względu na wypadek polskiego autokaru w Niemczech.

Na liście pielgrzymów byli m.in. dziadkowie 13-letniej dziewczynki, która była najmłodszą ofiarą katastrofy pod Berlinem.

"Te dwie osoby nie przybyły do Lichenia. W wypadku zginęła ich wnuczka, która w niedzielę miała obchodzić swoje 13. urodziny" - powiedział w środę PAP Robert Adamczyk z sanktuaryjnego biura prasowego.

Jak powiedziała Wiesława Borkowska z Polskiego Związku Emerytów i Rencistów w Złocieńcu, wśród pielgrzymów nie ma osoby, która nie znałaby tych, którzy zginęli w katastrofie.

"Wszyscy byli i są sobie bardzo bliscy i nie zapomną tych, którzy nie wrócą już do swoich domów. Modliliśmy się za nich" - mówili pielgrzymi.

W niedzielę w wypadku polskiego autokaru na obwodnicy Berlina zginęło 13 osób, a 29 zostało rannych.

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu ma ponad 150 lat. Jego historia jest związana z kultem słynącego z cudów wizerunku Matki Bożej Licheńskiej. Na terenie sanktuarium znajduje się największa w kraju świątynia, nosząca tytuł bazyliki. Jej budowę w 1999 r. pobłogosławił papież Jan Paweł II.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
wiecej »